Pierwsza taka wiadomość wydawała się co najwyżej żartem, trollingiem. Problem w tym, że Świeżaki coraz częściej pojawiają się w kontekście propozycji seksualnych i coraz trudniej traktować to jako prowokację, a coraz łatwiej, jako niepokojący obraz społeczeństwa.
Świeżaki to maskotki przypominające owoce i warzywa, które obecnie są obiektem promocji w sieci dyskontów Biedronka. Za określoną liczbę uzbieranych (lub ukradzionych) naklejek możemy otrzymać pluszaka. Ludzie się tym dość niezdrowo i niepokojąco ekscytują, o czym za chwilę. Należy jednak cały czas pamiętać, że mowa o pluszakach, które już za 20 złotych można sobie bez najmniejszego problemu zamówić w serwisie aukcyjnym AliExpress (sprawdź gdzie kupić Świeżaki w internecie). O Świeżakach było już głośno przed rokiem, jednakże tegoroczna histeria wymyka się spod kontroli. I w redakcji dość zgodnie obawiamy się, że nie wszystkie sytuacje, z których naśmiewa się internet, to efekt żartów.
Madki i pokolenie „mam horom curke„
Duża w tym zasługa pokolenia „mam horom curke„, które swego czasu opisywałam na Bezprawniku. Jego przedstawicielki nazywane są też określeniem „madka”. Jest to słowo matka, pisane z celowym błędem ortograficznym, wyśmiewając dość alternatywną ortografię osób z tego środowiska. Kobiety te są roszczeniowe, nie odczuwają wstydu, na forach internetowych i grupach facebookowych potrafią wymuszać darowizny od normalnych ludzi, w obliczu braku reakcji na ich żądania często robią się wulgarne i agresywne.
Mogłoby się wydawać, że takie osoby nie istnieją, że to jakieś żarty albo portrety najgorszej patologii. Ale nie – „Madki” istnieją naprawdę, co gorsza – znajdują się na drabinie społecznej na tyle wysoko, by komfortowo i bez większych oporów poruszać się po mediach społecznościowych. Madki mają jeszcze jedną pasję, a są to… Zgadliście – Świeżaki.
Świeżaki za seks, seks za Świeżaki
Biorąc pod uwagę okoliczności oraz grupę społeczną, z którą mamy do czynienia, niepokoi liczba ogłoszeń towarzyskich w sprawie Świeżaków. To nie zawsze są ogłoszenia wyrażone wprost, tak jak w tym wypadku tej oferty:
Czasami niejednoznaczne propozycje mogą wyniknąć w toku „negocjacji”:
Oczywiście absolutnie nie ma w tym winy Świeżaków albo Biedronki. Sama sytuacja wydaje się być raczej dość… groteskowa, jeśli weźmiemy pod uwagę, że mowa o niezbyt wyszukanych pluszowych maskotkach. A jednak społeczeństwa obraz własny wychodzi właśnie przy takich okazjach – trochę jak przy tej promocji z Lidla, gdy ludzie opróżniali opakowania na parkingu, by następnie otrzymać zwrot pieniędzy.
Czy gdzieś w Polsce dojdzie do relacji seksualnej ze Świeżakiem w tle? Cóż, wydaje się, że nie można tego wykluczyć, skoro zagadnienia dotyczące tak – wydawałoby się – intymnych kwestii omawiane są ku uciesze bywalców mediów społecznościowych.
Oszustwa na Świeżaki
Problemów ze Świeżakami jest zresztą więcej. O ile okazało się, że przyciągają do siebie niezbyt rozgarniętą widownię, szybko znalazły się osoby, które postanowiły wykorzystać naiwność koneserów maskotek. Wyłudzanie zdjęć intymnych to tylko wierzchołek góry lodowej, którą stanowią fikcyjne konkursy czy loterie z zapisywaniem do usług Premium SMS. Przypadki tego typu działania warto zgłaszać policji. Również adonisów z portali ogłoszeniowych, którzy ewidentnie próbują wykorzystać życiową naiwność madek. Jak wskazuje art. 197 § 1 Kodeksu karnego
kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12
Jeśli zaś chodzi o społeczeństwo i tak zwane madki. Cóż… nie mam pomysłu na rozwiązanie problemu tego zjawiska, być może powinniśmy leczyć się z niego śmiechem.