Nie jest tajemnicą, że w 2022 r. zdolność kredytowa Polaków sukcesywnie spadała. Złożyło się na to kilka czynników, w tym m.in. rosnące stopy procentowe, rekomendacja KNF o podniesieniu buforu czy wysoka inflacja. Okazuje się jednak, że zdolność kredytowa Polaków w 2023 r. wygląda już nieco lepiej. Jest też prawdopodobne, że w kolejnych miesiącach sytuacja nadal będzie się poprawiać.
Zdolność kredytowa Polaków w 2023 r. rośnie
Z analizy HRE Investments wynika, że zdolność kredytowa Polaków w 2023 r. nieco wzrosła w porównaniu do sytuacji z końcówki poprzedniego roku. Modelowa, trzyosobowa rodzina 2+1, dysponująca dwiema średnimi krajowymi, może pożyczyć na ten moment ok. 462 tys. zł – czyli o ponad 12 tys. zł niż jeszcze w grudniu. Oczywiście warto mieć na uwadze, że maksymalna kwota kredytu hipotecznego będzie różnić się w zależności od banku i warunków kredytowych – nie zmienia to jednak faktu, że zdolność kredytowa Polaków jest mozolnie odbudowywana, mimo tego, że KNF nie zmieniła zdania w sprawie buforu uwzględnianego przez banki przy ocenie zdolności kredytowej, a stopy procentowe nie spadają. Jak przypominają analitycy HRE Investments, w najgorszym momencie 2022 r. – czyli w lipcu – zdolność kredytowa tej samej rodziny wynosiła tylko ok. 392 tys. zł. To z kolei oznacza, że w ciągu pół roku zdolność kredytowa wzrosła o kilkanaście procent. To dobra wiadomość dla osób, które planują w najbliższym czasie zakup mieszkania.
Jeszcze lepsza jest taka, że w ciągu kolejnych miesięcy zdolność kredytowa Polaków może wzrosnąć jeszcze mocniej. Po pierwsze – już teraz pojawiają się prognozy, że w drugiej połowie 2023 r. stopy procentowe mogą zostać nieznacznie obniżone. To z pewnością przełożyłoby się na zwiększenie zdolności kredytowej Polaków; wskaźnik WIBOR spadłby jeszcze mocniej. Ponadto nie można też zapominać o o tym, że jest szansa na obniżenie buforu KNF dla kredytów o okresowo stałym lub stałym oprocentowaniu. Taki ruch mógłby znacząco podnieść zdolność kredytową wielu osób.
WIRON też może pomóc, choć raczej w 2024 r.
Na zdolność kredytową Polaków może mieć też wpływ wskaźnik WIRON, który ostatecznie zastąpi całkowicie WIBOR w 2025 r. Zgodnie z Mapą Drogową, banki będą mogły oferować osobom fizycznym nowe produkty kredytowe z WIRON-em zamiast WIBOR-u już w przyszłym roku. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że WIRON będzie niższy niż WIBOR – co też pozytywnie wpłynie na zdolność kredytową Polaków. Warto zresztą pamiętać, że już w tym roku banki będą mogły równolegle oferować kredyty z WIRON-em i WIBOR-em – nie wiadomo jednak, kiedy banki odważą się na ten ruch.
Pewną zagadką pozostają płace – i to, czy będą rosnąć szybciej niż w zeszłym roku, czy może raczej tempo podwyżek zostanie znacznie spowolnione. Wysokość wynagrodzenia ma ogromny wpływ na zdolność kredytową.
Jedno jest jednak pewne – zdolność kredytowa Polaków powoli się odbudowuje. I jest spora szansa na to, że to dopiero początek.