W niezwykle popularnym cyklu na temat kont oszczędnościowych na łamach Bezprawnika, jak dotąd umykał nam trochę Santander Bank. Dziś to się zmieni.
Promocje na konta oszczędnościowe ekscytują osoby, które mają oszczędności nadal ulokowane w gotówce. Choć banki – zgodnie z prawdą – mówią o tym, że pomagają one zarobić nawet 8 proc. w skali roku (czyli tak naprawdę mniej stracić na inflacji), to z reguły promocyjne oprocentowanie utrzymuje się przez okres kilku miesięcy. A potem trzeba szukać kolejnej okazji, dlatego temat tak stale rozgrzewa czytelników.
Konta oszczędnościowe są proste, nie są obarczone żadnym poważnym ryzykiem (jak chociażby inwestycje na giełdzie), no i próg wejścia w nie jest stosunkowo niewielki. Dlatego nie dziwi mnie, że Polacy wybierają tę opcję, nawet jeśli oznacza to dalsze (choć wolniejsze) ubożenie na ogromnej inflacji.
- Konto oszczędnościowe <- Tutaj możesz obejrzeć nasze omówienie promocji z ostatnich tygodni
Santander daje 8 proc.
Ponieważ Rada Polityki Pieniężnej raczej nie będzie już podnosić stóp procentowych, zgodnie z moimi przewidywaniami zakończył się wyścig na rosnące oprocentowanie kont oszczędnościowych. Jest już coraz mniej ofert nawet na poziomie tych hojnych 8 proc. w skali roku.
Ale wreszcie widzę w tym gronie Santandera, który do tej pory operował dość zachowawczo. To bardzo ważne, by w gronie liderów ofert pojawiały się nowe banki, ponieważ utrzymanie elastycznego oprocentowania często wymaga „skakania” pomiędzy nimi, a pula banków jest skończona.
A więc tak – Santander daje 8 proc. i to jest dobra wiadomość. Zła jest taka, że oferta obejmuje jedynie 100 000 złotych, więc adresowana jest do osób, które mają stosunkowo skromne oszczędności (oczywiście piszę to w kontekście osób, które interesują się tego typu oszczędzaniem na poważnie). Oferta adresowana jest do nowych, jak i starych klientów banku.
Warto jednak z założeniem konta zwlekać najdalej do końca marca, ponieważ choć promocja będzie oferowana do czerwca, to jej promocyjne oprocentowanie ma obowiązywać jedynie do końca czerwca. Jeśli więc założymy konto na przykład 4 czerwca, to pocieszymy się tymi 8 proc. maksymalnie przez 25 dni.
Poniżej zamieszczamy nasz kalkulator, który pozwoli sprawdzić jak konto oszczędnościowe ING wypada na tle konkurencji (a także samodzielnie skonfigurować poszczególne parametry). Za założenie konta z poniższego kalkulatora wydawca serwisu Bezprawnik może, choć niekoniecznie musi, otrzymać prowizję.