Jeśli oddasz samochód do mechanika na naprawę, a jej rezultaty będą niewspółmierne do twoich oczekiwań, masz prawo wezwać warsztat do ponownego serwisu auta. Gdy ten nie chce od razu przyznać się do błędu, konieczna jest reklamacja naprawy u mechanika. Dowiedz się, jak złożyć reklamację, a przy okazji nie stracić nerwów i pieniędzy.
Nieudana naprawa a reklamacja naprawy u mechanika
Reklamacja naprawy u mechanika to formalne zgłoszenie niezadowolenia z jakości naprawy pojazdu oraz domaganie się rewizji usterki lub zwrotu kosztów usługi. Właściciel pojazdu ma prawo złożyć reklamację wtedy, gdy naprawa wykonana przez mechanika okazała się nieskuteczna, jeśli w jej wyniku doszło do kolejnych problemów z autem (motocyklem) lub gdy wykonane naprawy były niezgodne ze zleceniem, czyli np. gdy mechanik użył niewłaściwych materiałów (części) albo uszkodził je w wyniku nieumiejętnego, nieostrożnego postępowania.
Mechanik nie odpowiada za usterki lub awarie niezwiązane ze zleconą naprawą i te, które pojawiły się po pewnym czasie od naprawy i są skutkiem naturalnego zużycia. Problemy z usunięciem usterki warto zgłosić na jak najwcześniejszym etapie prac, gdy tylko klient zauważy potencjalne problemy. Im szybciej zasygnalizujemy problem, tym większą mamy szansę na szybszą korektę i uniknięcie konfliktu.
Jak skutecznie reklamować naprawę samochodu?
Właściciel pojazdu przypuszczający, że jego samochód mimo naprawy ma usterki, powinien w pierwszej kolejności skontaktować się z mechanikiem i przedstawić mu swoje zastrzeżenia. Za świadczone przez siebie usługi mechanik odpowiada co najmniej w ramach obowiązkowej 2-letniej rękojmi. Po dostarczeniu reklamacji do warsztatu poproś reprezentanta firmy o złożenie podpisu na obu kopiach i przybicie pieczęci z datą wpłynięcia pisma.
Przed złożeniem reklamacji należy zebrać wszystkie dokumenty związane z naprawą: umowę pisemną (jeśli taką zawarliśmy), rachunek (fakturę) oraz inne potwierdzające skorzystanie z usług warsztatu. Konieczne jest dokładne opisanie usterek, które wystąpiły w samochodzie, oraz sposobu ich wystąpienia, a także potwierdzenie odbioru pojazdu z warsztatu po naprawie, jeśli takie dostał właściciel pojazdu. Trzeba też określić, czego oczekuje się od mechanika. Jeśli klient stracił zaufanie do usługodawcy, zamiast rewizji naprawczej może zażądać zwrotu pieniędzy. Należy jednocześnie unikać agresji, która może tylko skomplikować sytuację. Reklamację zawsze najlepiej jest zgłosić na piśmie i z zachowaniem kopii dla siebie. Warto poprosić warsztat o potwierdzenie jej otrzymania; warto też zanotować datę złożenia. Dobrze też zachować wszelką ewentualną korespondencję prowadzoną z mechanikiem i innymi osobami zaangażowanymi w proces reklamacyjny.
Co zrobić, jeśli mechanik nie chce uznać reklamacji?
Nie zawsze warsztat uzna nasze uwagi za zasadne. Trudniej będzie dochodzić swoich roszczeń, jeśli wada nie jest istotna z punktu widzenia mechaniki pojazdu i skutkuje tylko drobnymi i czasowymi niedogodnościami.
Jeśli skontaktowanie się z mechanikiem i próba polubownego załatwienia sprawy nie przyniesie skutków, powinniśmy skontaktować się z rzecznikiem praw konsumenta i innym prawnikiem. Rzecznik, podobnie jak prawnik z prywatnej kancelarii, pomoże wyjaśnić sytuację między klientem niezadowolonym z naprawy a mechanikiem. Prawnik pomoże w przygotowaniu dokumentów oraz podjęciu kroków, których celem będzie „wymuszenie” na warsztacie rewizji naprawy lub zwrotu kosztów; łącznie z wstąpieniem z warsztatem na drogę sądową. W sądzie mechanik będzie musiał przedstawić swoje argumenty potwierdzające wykonanie naprawy zgodnie ze sztuką.
Postaraj się o opinię rzeczoznawcy
Przed wytoczeniem sprawy warto dla własnego komfortu psychicznego postarać się o opinię niezależnego rzeczoznawcy motoryzacyjnego, który naświetli problem. Choć koszt opinii profesjonalisty może wynieść nawet kilkaset złotych, w przypadku napraw opiewających na kilka tysięcy nie warto na tym oszczędzać.
W ramach rozprawy można żądać od warsztatu nie tylko ponownej naprawy lub zwrotu pieniędzy, ale także odszkodowania kompensacyjnego. Przyznanie takiego roszczenia przez sąd jest prawdopodobne tym bardziej, jeśli klient udowodni, że samochód uwięziony w warsztacie to narzędzie niezbędne dla jego codziennego funkcjonowania, ponieważ korzysta z niego np. do celów służbowych lub prywatnych w szerokim wymiarze.