Od początku 2023 roku opodatkowanie najmu nie jest już dla niektórych tak korzystne jak wcześniej. Powodów do narzekań nie powinni mieć jednak osoby żyjące w związkach małżeńskich. Okazuje się, że rozliczenie najmu przez małżonków będzie premiowane przez ustawodawcę. Limit, od którego opłacany będzie 12,5 proc. ryczałt wzrośnie bowiem dwukrotnie.
Od 2023 roku nie rozliczymy już najmu według skali
Wprowadzenie Polskiego Ładu wywołało sporo zamieszania, także dla osób rozliczających najem prywatny. Do końca 2021 roku każdy wynajmujący mogli bowiem samodzielnie zdecydować jak rozliczą się z fiskusem. Przez wiele lat funkcjonowały dwie formy opodatkowania przychodów z najmu prywatnego – zasady ogólne oraz ryczałt od przychodów ewidencjonowanych.
Skala podatkowa była świetnym rozwiązaniem dla wielu wynajmujących. Wszystko z uwagi na fakt opodatkowania faktycznego dochodu, a więc przychodu pomniejszonego o koszty uzyskania. Dzięki temu w wielu przypadkach najem w praktyce nie był opodatkowany. Wynajmujący często ponosili bowiem duże nakłady finansowe na wynajmowanej nieruchomości, a to znacznie obniżało, bądź nawet niwelowało podatek do zera.
W 2022 roku właściciele nieruchomości, którzy nabyli je do końca 2021 roku mogli jeszcze skorzystać z rozliczenia z fiskusem według skali podatkowej. Od stycznia 2023 roku powszechną i właściwie jedyną metodą opodatkowania najmu prywatnego jest ryczałt od przychodów ewidencjonowanych. To spowodowały, że niektórzy byli zmuszeni do zmiany zapisów w umowach najmu. Dobrą wiadomością jest obniżenie stawki podatku do 8,5%, która obowiązuje do 100 tysięcy złotych przychodu. Powyżej tego progu trzeba już oddać urzędowi skarbowemu 12,5%. Nie wszyscy jednak muszą martwić się tak ustalonym limitem.
Korzystniejsze rozliczenie najmu przez małżonków. Limit wzrasta dwukrotnie
Powody do zadowolenia mogą mieć osoby żyjące w związkach małżeńskich. Ustawodawca zdecydował się bowiem na uprzywilejowanie tej grupy względem singli. W ramach zmiany przepisów zdecydowanie dłużej będą oni cieszyć się z niższego ryczałtu dla fiskusa, który trzeba będzie oddać fiskusowi.
Rząd proponuje, by małżonkowie stosowali stawkę ryczałtu w wysokości 12,5% nie po przekroczeniu 100 tysięcy złotych a aż 200 tysięcy złotych. Oznacza to zatem, że limit dla tej grupy osób wzrasta aż dwukrotnie, co będzie niosło za sobą spore korzyści majątkowe. Co więcej, dla skorzystania z preferencyjnych warunków nie ma znaczenia sposób opodatkowania przez osoby żyjące w związkach małżeńskich. Mogą oni zatem rozliczać przychody odrębnie lub zdecydować o opodatkowaniu ich w całości przez jednego z nich.