Osoby, które planują budowę domu w najbliższych latach muszą mieć świadomość, że Unia Europejska planuje ogromne zmiany. Chodzi o plan REPower EU, który ma przyspieszyć dekarbonizację Unii Europejskiej. Jednym z jego założeń jest obowiązkowa fotowoltaika w każdym domu.
Obowiązkowa fotowoltaika w każdym nowym domu?
Unia Europejska już od jakiegoś czasu otwarcie dąży do zmiany polityki klimatycznej i wdrażania konkretnych działań na rzecz dekarbonizacji i zmniejszenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Zgodnie z dyrektywą EPBD, do 2050 r. wszystkie budynki na terenie państw członkowskich UE mają stać się zeroemisyjne.
Aby to jednak było możliwe, konieczne są konkretne działania. Do tej pory na łamach Bezprawnika informowaliśmy głównie o konieczności masowej renowacji części budynków, tak, by podnieść ich klasę energetyczną; bez wątpienia będzie to ogromne wyzwanie dla wszystkich państw UE w kolejnych latach. Warto jednak pamiętać też o innych celach, które wprowadza tzw. dyrektywa budynkowa. Chodzi konkretnie o plan REPower EU, który zakłada m.in. obowiązek montowania fotowoltaiki na wszystkich budynkach.
UE chce, by już od 2026 r. obowiązkowa fotowoltaika była montowana we wszystkich nowych obiektach publicznych i komercyjnych o powierzchni użytkowej przekraczającej 250 mkw. Od 2027 r. obowiązek zostałby rozszerzony na istniejące budynki publiczne i komercyjne o powierzchni ponad 250 mkw., natomiast od 2029 r. obowiązkowa fotowoltaika dotyczyłaby również wszystkich nowych budynków mieszkalnych. Tym samym osoby, które mają wprawdzie w planach budowę domu, ale zamierzają rozpocząć ją dopiero za kilka lat, muszą mieć świadomość unijnych planów i wymogów.
Plan REPower EU to nie tylko chęć jak najszybciej dekarbonizacji
Ambitne unijne cele w zakresie zwiększenie efektywności polityki klimatycznej, obniżenia emisyjności dwutlenku węgla i całkowitej dekarbonizacji to tylko jedna strona medalu. Warto bowiem zaznaczyć, że plan REPower EU ma również na celu jak najszybciej zmniejszyć zależność Unii Europejskiej od importu rosyjskiego gazu i ropy (co zresztą udało się w dużym stopniu już teraz). Zgodnie z założeniami Komisji Europejskiej, inwestycje w odnawialne źródła energii mają odpowiadać za 45 proc. konsumpcji energii elektrycznej w UE już w 2030 r.
Można się też spodziewać, że skoro zostanie wprowadzony obowiązek montażu fotowoltaiki na dachach nowych budynków mieszkalnych, to państwa UE będą zmuszone do stworzenia specjalnych programów i ścieżek dofinansowań – obok już istniejących, z których mogą skorzystać również osoby będące już właścicielami budynków jednorodzinnych.