W kontekście nadchodzącego programu rządowego „Mieszkanie na start”, rynek nieruchomości znajduje się w stanie intensywnej obserwacji zarówno przez deweloperów, jak i potencjalnych nabywców.
Z informacji uzyskanych przez Dompress od przedstawicieli branży (portal ma zwyczaj ankietować w istotnych sprawach kilkanaście prominentnych osób od działających w Polsce deweloperów) wynika, że mimo braku finalnych założeń programu, na rynku nie zaobserwowano znaczącego spowolnienia w decyzjach o zakupie mieszkań. Jak podaje Angelika Kliś z Atal, klienci nie wydają się wstrzymywać z zakupem, obawiając się wzrostu cen w obliczu rosnącej inflacji i ograniczonej podaży mieszkań.
Deweloperzy: klienci nadal chętnie kupują mieszkania
Z kolei Cezary Grabowski z Bouygues Immoblier Polska zauważa, że mimo zmniejszającej się podaży mieszkań na rynku pierwotnym, klienci szybko dokonują zakupów, obawiając się dalszego spadku dostępności lokali. Wprowadzenie programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. spowodowało już wcześniej uszczuplenie oferty deweloperów, co wzmogło zainteresowanie kompaktowymi mieszkaniami do 700 tys. zł.
Tomasz Kaleta z Develia S.A. podkreśla, że doświadczenia z poprzednich programów wsparcia skłaniają nabywców do niezwłocznego podejmowania decyzji o zakupie, aby uniknąć wzrostów cen, które w niektórych dużych miastach sięgnęły średnio 18 proc. w 2023 roku. Andrzej Gutowski z Ronson Development wskazuje, że mimo iż część klientów wstrzymuje się z decyzją o zakupie, rynek nadal oferuje możliwości dla szerokiego spektrum nabywców, w tym tych korzystających z tradycyjnych kredytów hipotecznych.
„Mieszkanie na start” może podnieść ceny dużym rodzinom
Zuzanna Należyta z Eco Classic zwraca uwagę na to, że programy wspierające zakup mieszkań, takie jak „Mieszkanie na start”, zwiększają popyt, co może prowadzić do wzrostu cen, szczególnie w segmencie mniejszych mieszkań. Wskazuje jednak, że duże rodziny mogą mniej odczuć ten wzrost, dzięki większej dostępności i mniejszemu zainteresowaniu dużymi lokalami. Janusz Miller z Home Invest zauważa, że chociaż niektórzy klienci oczekują na szczegóły programu „Mieszkanie na start”, większość nadal jest zainteresowana zakupem.
Z kolei Marek Starzyński z Okam Capital zauważa, że choć program „Mieszkanie na start” został zapowiedziany, to jeszcze nie zaobserwowano znaczącego wzrostu zapytań, lecz spodziewa się zmian w najbliższych miesiącach.
Choć program „Mieszkanie na start” ma na celu wsparcie potencjalnych nabywców mieszkań, szczególnie rodzin wielodzietnych, deweloperzy, zdając sobie sprawę z ograniczonej podaży i rosnącego popytu, starają się dostosować swoją ofertę, aby sprostać oczekiwaniom klientów i potencjalnym wyzwaniom, jakie niesie ze sobą wprowadzenie nowego programu wsparcia.