O zwiększeniu puli dni urlopowych, które przysługują pracownikom etatowym mówi się od jakiegoś czasu. Prym w wygłaszaniu tego typu postulatów wiodą politycy lewicowi, a także działacze związkowi, na czele z członkami NSZZ „Solidarność”. Jednak obecnie na horyzoncie widać szansę, że zmiany w prawie dotyczące o dłuższego urlopu etatowców, a także samozatrudnionych mogą wejść w życie. Wszystko za sprawą złożenia przez związkowców dokumentów w tej sprawie w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Związkowcy apelują do rządu o dłuższe urlopy dla pracowników etatowych
Dzisiaj wymiar urlopu dla pracowników etatowych wynosi 20 dni dla pracowników pracujących krócej niż 10 lat i 26 dni dla tych, którzy pracują ponad dekadę. W praktyce prawo do 26 dni urlopu można nabyć wcześniej, niż po 10 latach zatrudnienia (np. poprzez wliczenie lat nauki do stażu pracy). Związkowcy z Solidarności chcą zwiększyć ten limit. Mówi się nawet o wprowadzeniu 35-dniowej puli urlopowej dla etatowców. O takie rozwiązanie apelowali związkowcy z OPZZ już w 2020 roku. Co ciekawe, związkowcy chcieli, aby tego typu pula urlopu przysługiwała osobie zatrudnionej bez względu na staż jej pracy.
Związkowcy w wypowiedzi dla Faktu argumentowali, że obecny, roczny wymiar urlopu dla pracowników został ustalony w latach 70. XX wieku. Członkowie Solidarności zauważają także, że wieloletni wzrost gospodarczy Polski, a także podniesienie wydajności pracy nie przełożyło się na zwiększenie liczby dni urlopu. Jednak członkowie Forum Związków Zawodowych studzą emocje i proponują innego typu zmiany systemowe. Mówił o tym dla Faktu Grzegorz Sikora z FZZ.
Najpierw musimy zastanowić się, jak wzmocnić instytucję Państwowej Inspekcji Pracy w zakresie realizowania nadgodzin przez pracodawców i respektowania przez nich ośmiogodzinnego dnia pracy. Chodzi o twardą egzekucje istniejących już przepisów. To już powinno zwiększyć efektywność wypoczynku przysługującego pracownikom.
Związkowcy pochylają się także nad losem osób samozatrudnionych i chcą, aby oni także mieli szansę na godny wypoczynek
W postulatach złożonych w ministerstwie znalazły się także zapisy, dzięki którym możliwe stałoby się wprowadzenie urlopu dla osób, które pracują na własny rachunek. Związkowcy uważają za niedopuszczalny fakt, że do tej pory nie zostały wprowadzone żadne regulacje prawne w tym kierunku. Przypomnijmy, że jeżeli resort przychyliłby się do tego typu postulatów, byłaby to największa zmiana polityki dotyczącej freelancerów i osób pracujących na własny rachunek. W postulaty związkowców wpisują się także pomysły MRPiPS, które dotyczą wliczania do stażu pracy czasu przepracowanego na podstawie umów cywilnoprawnych.