Polacy coraz częściej remontują stare domy na wsi, zamiast budować nowe lub kupować mieszkania

Nieruchomości Dołącz do dyskusji
Polacy coraz częściej remontują stare domy na wsi, zamiast budować nowe lub kupować mieszkania

Duża część osób planując zakup swojej pierwszej nieruchomości, myśli o jej wybudowaniu od zera lub zakupieniu jakiegoś gotowego, murowanego budynku z rynku wtórnego. Jednak istnieje także całkiem niemała grupa ludzi, których nie interesuje budowanie lub kupowanie nowoczesnego domu. Zamiast tego wolą oni kupić drewniany domek na wsi i wyremontować go. O tym, że taki trend jest coraz bardziej widoczny, informował niedawno na swoich łamach Newsweek.

Remont domku na wsi to coraz bardziej kusząca propozycja dla wielu Polaków

Na potwierdzenie rosnącego trendu remontowania starych domów Newsweek przywołuje stronę na Facebooku o nazwie „Stary dom w remoncie”. Zrzesza ona ponad 53 tys. użytkowników, którzy zamiast kupować mieszkania i budować betonowe domy, chcą doprowadzić stary, drewniany domek do pięknego stanu i stworzyć w nim warunki umożliwiające wygodę zamieszkania przez cały rok. Na ten krok decydują się przede wszystkim osoby, którym przeszkadza brak zieleni, zgiełk i brak spokoju dużych miast. Wybieranie życia w wyremontowanym domku na wsi to także kusząca propozycja dla wszystkich osób, które pracują zdalnie.

Liczba starych domów drewnianych w Polsce powoli się kurczy. Dlatego osób zainteresowanych ich kupnem w ostatnim czasie przybywa

Z informacji podanych przez Newsweek wynika, że jeszcze w latach 50. XX wieku w Polsce było około 5 mln domów drewnianych. W owych czasach domy te trawione były przez pożary, co zmusiło władze PRL-u do wprowadzenia zakazu krycia ich za pomocą strzechy. Eksperci informują także, że obecnie nie jest możliwe wybudowanie domu drewnianego tradycyjną metodą. Dlatego zachęcają oni do kupowania już istniejących domków i ich remontowania. Istnieje także inny powód, dla którego warto zainteresować już istniejącymi się domami drewnianymi – są to m.in. zmiany klimatyczne. Mówiła o tym na łamach Newsweeka dr hab. Monika Bogdanowska, z–ca dyrektora Narodowego Instytutu Dziedzictwa:

Oczekujemy komfortu klimatycznego i ten komfort klimatyczny zapędził nas w kozi róg, bo zużywamy ogromnie dużo energii na utrzymywanie struktur budowlanych mieszkań i szklanych wysokościowców.

Wielu właścicieli drewnianych domów, którzy zdecydowali się na ich remont, cieszy się z tej decyzji. W wielu wypadkach koszty całej operacji są o wiele niższe od postawienia nowego domu lub kupna mieszkania. Często zdarza się też, że koszty całego przedsięwzięcia nie przekraczają 200 tys. zł, a czasami mieszczą się w przedziale 100-150 tys. zł, co jest niewątpliwie kuszące dla wszystkich, którzy chcą posiadać swój własny kąt na wsi.