O pomyśle wprowadzenia jednolitego wzoru umowy kredytu hipotecznego zrobiło się głośno już jakiś czas temu. Mogło się jednak wydawać, że myśl o projekcie została ostatecznie porzucona. Okazuje się, że niekoniecznie -UOKiK nie dość, że prowadzi prace w tym kierunku, to jeszcze podobno do konsultacji została ostatnio wysłana pierwsza wersja takiego wzoru.
Jednolity wzór umowy o kredyt hipoteczny. UOKiK prowadzi prace
O szansie na jednolity wzór umowy o kredyt hipoteczny pisałam na łamach Bezprawnika już ponad rok temu; już wtedy powołana też została specjalna grupa robocza, która miała pracować nad stworzeniem takiego wzorca. Sam pomysł narodził się jeszcze wcześniej; dyskutowano o nim m.in. na konferencji „Zarządzanie ryzykiem i kapitałem w bankach” w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Założenie było takie, by jednolity wzór umowy o kredyt hipoteczny zapobiegł sytuacjom, w których kredytobiorca podważa zapisy umowy – tak jak ma to zresztą miejsce obecnie (i niewykluczone, że trend ten jeszcze przybierze na sile, przy czym niekoniecznie mowa jedynie o frankowiczach). O ile, jak można się domyślić, banki co do zasady popierały wypracowanie takiego wzoru, to już np. Komisja Nadzoru Finansowego nie przejawiała aż takiego entuzjazmu. Podobnie było zresztą z UOKiK-iem – co jest o tyle ciekawe, że wiosną Urząd zmienił zdanie, a teraz, jak się okazuje, prowadzi prace w tym kierunku. Jak informuje Interia, prace weszły zresztą w kolejną fazę; jak odpowiedziała na pytanie serwisu Małgorzata Cieloch, rzeczniczka prasowa UOKiK,
W październiku przedstawiliśmy do konsultacji pierwszą, roboczą wersję jednolitego wzoru umowy kredytu hipotecznego. Obecnie czekamy na uwagi pozostałych interesariuszy: KNF, MF, MS, ZBP oraz Europejskiego Kongresu Finansowego. Jest to wersja wzorca dedykowana dla umowy kredytu mieszkaniowego dla nabycia nieruchomości na rynku wtórnym lub pierwotnym, gdy nieruchomość jest ukończona i oddana do użytkowania.
Rzeczniczka dodała również, że
Oczekiwania rynku w tym zakresie są sprecyzowane jednoznacznie – ograniczenie ryzyka prawnego. My patrzymy na to szerzej – chcemy bowiem, żeby to była umowa oparta o stałą lub okresowo stałą stopę procentową, transparentnie określając prawa i obowiązki stron, ograniczając liczbę czynników ryzyka dla stron umowy.
Szansa na wprowadzenie jednolitego wzoru umowy o. kredyt hipoteczny jednak jest realna. Jest tylko jedno ale
Na razie nie wiadomo, jak do projektu autorstwa UOKiK podejdą banki i KNF; na razie zarówno Komisja, jak i ZBP mają jeszcze analizować dokument.
Co istotne, nowy wzorzec miałby dotyczyć jedynie kredytów udzielanych na zakup gotowych już mieszkań (niezależnie czy z rynku pierwotnego, czy wtórnego). Tym samym nie obowiązywałby jednolity wzór umowy w przypadku kredytów, z których środki przekazywane są deweloperom transzami. To samo dotyczyłoby domów budowanych w systemie gospodarczym.
