Jeden wzór umowy kredytu hipotecznego dla wszystkich banków. Pojawiła się nowa koncepcja

Finanse Prawo Dołącz do dyskusji
Jeden wzór umowy kredytu hipotecznego dla wszystkich banków. Pojawiła się nowa koncepcja

Umowa kredytowa wiąże się z ryzykiem nie tylko dla kredytobiorcy, ale też – dla banku, szczególnie obecnie, gdy druga strona umowy coraz częściej podważa jej zapisy. Nie powinno zatem dziwić, że banki postulują, by wprowadzić jedną, standardową umowę kredytu hipotecznego – skonstruowaną w taki sposób, by klienci nie mogli podważyć jej zapisów.

Standardowa umowa kredytu hipotecznego

Banki wciąż czekają na wyrok TSUE dotyczący bezumownego korzystania z kapitału. Po opinii Rzecznika Generalnego TSUE obawiają się jednak, że trybunał stanie po raz kolejny po stronie kredytobiorców frankowych – umożliwiając im dochodzenie dodatkowych roszczeń. Niedawno zresztą wiceprezes ING Banku Śląskiego podkreślała, że tak drastycznie rosnąca ochrona konsumenta (zakrawająca już o absurd), umożliwiająca mu podważenie właściwie dowolnego zapisu umowy, poskutkuje wzrostem cen usług bankowych.

Jak informuje bank.pl, o bezpieczeństwie prawnym banków rozmawiano również podczas konferencji „Zarządzanie ryzykiem i kapitałem w bankach” w ramach Europejskiego Kongresu Finansowego. W szeregu panelu postulowano stworzenie standardowej umowy kredytu hipotecznego – czyli uniwersalnego wzoru umowy, którym posługiwałyby się wszystkie banki. Co najistotniejsza – standardowa umowa kredytu hipotecznego miałaby być tak skonstruowana, by kredytobiorca nie był w stanie jej podważyć.

Jak łatwo się jednak domyślić, stworzenie takiej umowy byłoby bardzo trudne (o ile w ogóle byłoby możliwe), z czego bankowcy zresztą zdają sobie sprawę. Andrzej Reich, lider Klubu Odpowiedzialnych Finansów przy Europejskim Kongresie Finansowym, aby standardowa umowa kredytu hipotecznego faktycznie była skuteczna i niepodważalna, wzorzec takiej umowy mógłby zostać najpierw zatwierdzony przez Sąd Najwyższy. Reich podkreśla zresztą, że taka standardowa umowa funkcjonuje już np. na rynku amerykańskim. W Holandii również umowy cywilne są zawierane według wzór zatwierdzonych przez sądy.

Potrzebne nowe regulacje ustawowe?

Z kolei Andrzej Pałys, partner w kancelarii Kochański&Partners, jest zdania że jeszcze lepsze byłoby inne rozwiązanie – czyli po prostu stworzenie odpowiednich ram prawnych i wprowadzenie nowych regulacji. Ustawodawca mógłby wymusić na bankach stosowanie konkretnego wzorca umowy kredytu hipotecznego; sam wzorzec miałby natomiast zostać wypracowany na zasadzie kompromisu. Teoretycznie dla banków takie rozwiązanie byłoby mniej atrakcyjne (można się spodziewać, że ustawodawca chciałby zwiększyć ochronę konsumenta na poziomie umowy), jednak z drugiej strony – instytucje finansowe przynajmniej miałyby względną pewność, że jeśli za jakiś czas niektóre zapisy umów zostaną przez sądy zakwalifikowane jako klauzule niedozwolone, to główna odpowiedzialność spoczywałaby na państwie. To z kolei otworzyłoby bankom ścieżkę regresową do Skarbu Państwa.

Wbrew pozorom wprowadzenie regulacji takiego rodzaju – i stworzenie wzorca umowy kredytowej na poziomie ustawowym – wcale nie jest takie nieprawdopodobne. Korzyści odnieśliby nie tylko bankowcy, ale i konsumenci; dodatkowo zwiększyłoby się bezpieczeństwo prawne banków, co mogłoby pozytywnie oddziaływać na całą gospodarkę.