Podwyżki czynszu dotykają mieszkańców w całej Polsce, aczkolwiek ich skala bywa różna – od kilku do nawet 120 proc! Przeciętna trzyosobowa rodzina, która dotychczas wydawała na utrzymanie domu 1333 zł miesięcznie, musi przygotować się na jeszcze większe koszty. Dane GUS-u pokazują, że zapłacimy przeciętnie o 8 proc. więcej niż rok wcześniej. Głównymi źródłami wzrostu są wyższe stawki za energię, wodę i ogrzewanie.
Podwyżki czynszu mogą doprowadzić do opłakanych sytuacji wśród rodzin ledwo wiążących koniec z końcem i dramatycznych dylematów. Jeśli opłaty nadal będą rosły o wiele szybciej niż pensje, coraz więcej ludzi będzie musiało wybierać między opłacaniem rachunków a zakupem leków czy podstawowych artykułów spożywczych.
Podwyżki czynszu to nie efekt złej woli spółdzielni mieszkaniowych, ale odpowiedź na gwałtownie rosnące koszty utrzymania budynków
Dwa czynniki mają tu kluczowe znaczenie:
- Inflacja: mimo jej spadku nadal wpływa na wzrost cen energii, wody i gazu; wartość nabywcza pieniądza pozostaje niska.
- Wzrost minimalnego wynagrodzenia: choć pozytywny dla pracowników, powoduje presję płacową na usługodawców takich jak kominiarze czy hydraulicy i przekłada się na wyższe koszty obsługi nieruchomości.
Ktoś musi zapłacić za rosnące ceny mediów i usług i są to oczywiście… właściciele mieszkań.
Rosnące ceny energii elektrycznej i cieplnej to jedno z największych wyzwań
Budynki nieefektywne energetycznie, bez termomodernizacji, są szczególnie narażone na straty ciepła i siłą rzeczy na podwyższenie kosztów ogrzewania. Mieszkańcy takich nieruchomości płacą więcej, choć sami niewiele mogą z tym zrobić, bo przecież nie wyremontują bloku na własną rękę.
Spółdzielnie zniechęcone wysokimi kosztami termomodernizacji proszą o działania doraźne w postaci rozsądnego korzystania z ogrzewania:
- kaloryfery nie powinny być zasłaniane meblami,
- na czas wietrzenia mieszkań należy wyłączyć ogrzewanie,
- nie warto przegrzewać mieszkań i tracić pieniędzy; optymalne temperatury to około 21 stopni w salonie i nie więcej niż 19 stopni w sypialni oraz do 24 stopni w łazience.
Ograniczenie wydatków na mieszkanie nie jest proste, ale zawsze warto spróbować
Mieszkańcy, którzy chcą zminimalizować koszty utrzymania mieszkania, powinni wykonać kilka kroków:
- Postarać się o termomodernizację: jeśli jest to możliwe, warto naciskać na spółdzielnię w sprawie ocieplenia budynku.
- Rozsądnie gospodarować energią: unikanie marnotrawstwa ciepła, ograniczenie zużycia wody i energii elektrycznej mogą przynieść realne oszczędności.
- Kontrolować opłaty i usługi: mieszkańcy powinni sprawdzać, czy podwyżki są uzasadnione i konsultować decyzje spółdzielni.