Fałszywe leki na receptę to plaga. Ministerstwo Zdrowia przestrzega przed ich kupowaniem

Zdrowie Dołącz do dyskusji
Fałszywe leki na receptę to plaga. Ministerstwo Zdrowia przestrzega przed ich kupowaniem

Kupowanie leków w niesprawdzonych miejscach nie jest dobrym pomysłem. Jednak są w naszym kraju konsumenci podatni na bardzo atrakcyjne oferty fałszywych lekarstw, które jednak mogą wyrządzić wiele szkód w ich organizmie. Ministerstwo przestrzega nie tylko przed kupowaniem nowych leków z niesprawdzonych źródeł, ale także korzystaniem z zapasów innych osób, posiadających leki, które były swego czasu niewykorzystane.

Ministerstwo Zdrowia apeluje, aby kupować leki na receptę tylko w aptekach stacjonarnych

Według przedstawicieli MZ kupowanie leków na receptę w innych miejscach niż apteki stacjonarne jest nielegalne i niesie bardzo duże zagrożenie dla naszego zdrowia i życia. Ministerstwo przywołuje dane Światowej Organizacji Zdrowia, według których sfałszowane leki w 32 proc. przypadków nie zawierają żadnej substancji aktywnej farmakologicznie. Fałszywe leki mogą także posiadać nieprawidłową ilość substancji aktywnej lub zawierać inną substancję, niż sugeruje nam ulotka. Fałszywe leki często znajdują się także w nieprawidłowych opakowaniach, a także mogą posiadać groźne dla zdrowia zanieczyszczenia.

Łukasz Pietrzak, Główny Inspektor Farmaceutyczny informuje o porażającej skali procederu handlu fałszywymi lekami w Polsce:

50 proc. leków dostępnych w internecie jest sfałszowanych, a z leków na receptę sprzedawanych nielegalnie ponad 90 proc. to fałszywki. Dotyczy to najczęściej leków przeciwcukrzycowych, anabolicznych, odchudzających, antykoncepcyjnych, a nawet leków przeciwnowotworowych i kardiologicznych. Monitorujemy internet i wspólnie z Policją udaje nam się zamykać nielegalne składowiska leków, których obroty sięgają od kilkunastu do kilkudziesięciu milionów złotych rocznie.

Na fałszywe leki nabierają się nie tylko osoby, które mają problemy ze zdrowiem. Pokusie ich zakupu ulegają także sportowcy

Niestety, z informacji przekazanych przez MZ, Główny Inspektorat Farmaceutyczny, Komendę Główną Policji i Polską Agencję Antydopingową wynika, że sportowcy wyczynowi i amatorscy nader często kupują niesprawdzone leki i suplementy w internecie. Dlatego ambasadorkami akcji zostały łyżwiarka szybka Luiza Złotkowska, wicemistrzyni olimpijska z Soczi i brązowa medalistka z Vancouver oraz kajakarka Justyna Iskrzycka – brązowa medalistka Igrzysk w Tokio. Sportsmenki przestrzegają przed kupowaniem niesprawdzonych specyfików w internecie, które mogą nie tylko szkodzić zdrowiu, ale także zawierać substancje zabronione w sporcie.

Policja nieustannie dokonuje zatrzymań osób, które są odpowiedzialne za fałszowanie leków

Policjanci zajmują się nie tylko eliminowaniem fałszywych produktów leczniczych z rynku, ale także zatrzymywaniem przestępców, którzy są odpowiedzialni za ich wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu na terenie Polski. Z danych wynika, że Policja w 2024 r. wszczęła 532 postępowania przygotowawcze. Oznacza to wzrost w odniesieniu do 2023 r. o 121 spraw. Z informacji przekazanych przez Biuro Zwalczania Przestępczości Ekonomicznej KGP, wynika, że w 2024 roku odnotowano 670 przestępstw w obszarze przestępczości farmaceutycznej. Oznacza to wzrost o 92 przestępstwa w stosunku do 2023 r.