Polskie Sieci Elektroenergetyczne zapłacą firmom za zmniejszenie zużycia prądu o zadanych godzinach.
Kilka tygodni temu media rozwodziły się o prośbie Premier Ewy Kopacz, która zwróciła się do firm o zmniejszenie zużycia prądu, gdyż na skutek fali upałów były problemy z zapewnieniem odpowiedniej ilości energii. Teraz dotarły do nas informacje, że Polskie Sieci Elektroenergetyczne zapłacą firmom za zmniejszenie zużycia prądu o zadanych godzinach.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne są operatorem systemu przesyłowego na polskim rynku energii i 4 września 2015 roku ogłosiły przetarg na uzyskanie tak zwanych „negawatów”. Chodzi o obniżenie poboru mocy przez kolejne 4, 6, 8 godzin przez odbiorcę prądu w godzinach od 7:00 do 22:00, który zadeklaruje taką gotowość, jak również wielkość zmniejszenia tego poboru. Dzięki temu zostanie zaoszczędzona energia, którą można wykorzystać w przypadku, gdy będzie ona potrzebna w różnych sektorach gospodarki.
W ciągu umowy, którą podpisuje PSE z odbiorcami prądu na 24 miesiące, może się zdarzyć maksymalnie 15 sytuacji, w których odbiorca będzie musiał ograniczyć pobór mocy o zadeklarowaną wcześniej wartość rozłożoną w czasie. Duzi odbiorcy mogli zadeklarować wartości z zakresu 10 – 20 MW, 21 – 35 MW, 36 – 55 MW i 56 – 90 MW. PSE liczy, że dzięki temu będzie można uzyskać oszczędność do 200 MW.
Firmy, które zgodziły się ograniczyć pobór mocy na żądanie, oczekują od PSE wynagrodzenia za takie działania, które może wynosić nawet do kilkuset złotych za niepobrany megawat. Dzięki takim działaniom można będzie ograniczyć problemy związane z produkcją prądu, przy rosnącym zapotrzebowaniu rynku.
Masz problemy lub wątpliwości związane z niedoborem prądu, który spowodował znaczne straty i chciał(a)byś uzyskać poradę prawnika? Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.
Zdjęcie z serwisu shutterstock.com