Część Polaków będzie mogło oglądać wyłącznie kanały TVP

Codzienne Technologie Dołącz do dyskusji
Część Polaków będzie mogło oglądać wyłącznie kanały TVP

31 grudnia 2022 r. zakończy się program dofinansowania do dekoderów i telewizorów. To z kolei oznacza, że niemal milion Polaków, którzy nie mają sprzętu w nowym standardzie, będą skazani wyłącznie na oglądanie kanałów TVP.

Koniec programu dofinansowania do dekoderów i telewizorów

Sporo osób mogło już zapomnieć o programie dofinansowania do dekoderów i telewizorów, zwłaszcza, że od jego startu minęło już kilka miesięcy; dofinansowanie ruszyło już w marcu. W ramach programu można otrzymać dopłatę w wysokości 250 zł do zakupu nowego telewizora lub 100 zł do zakupu dekodera. Sprzęt zakupiony dzięki dofinansowaniu ma umożliwić odbiór sygnału naziemnej telewizji cyfrowej po zmianie standardu z DVB-T na DVB-T2/HEVC.

Można byłoby się spodziewać, że większość osób, których odbiorniki nie umożliwiały odbioru sygnału w nowym standardzie, zdecydowało się już na pobranie bonu na zakup dekodera lub telewizora i nabyło nowy sprzęt. W rzeczywistości jednak według danych Krajowego Instytutu Mediów na koniec sierpnia bez sprzętu w nowym standardzie pozostawało niemal milion gospodarstw domowych. Rząd oszacował ponadto, że do 28 listopada na opłacenie kosztów programu wydano jedynie 10,5 proc. przewidzianej w budżecie sumy – przy czym rezerwując środki na program założono, że z bonu skorzystają nawet wszyscy uprawnieni. Wszystko wskazuje zatem na to, że wiele osób wciąż nie ma przystosowanych odbiorników.

Problem polega na tym, że – jak informuje Presserwis – już wkrótce program zostanie zakończony. O dofinansowanie będzie można ubiegać się jedynie do 31 grudnia 2022 r.

„Kto chciał skorzystać z dofinansowania, zrobił to”

Teoretycznie argument rządzących wydaje się logiczny. Jak podaje Presserwis, Monika Dębkowska z działu cyfryzacji Kancelarii Prezesa Rady Ministrów tłumaczy, że z każdym tygodniem liczba składanych wniosków maleje. W związku z tym rząd założył, że kto chciał skorzystać ze wsparcia, to już to zrobił. W praktyce jednak można się spodziewać, że część obywateli nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że za chwilę nie będzie mogła ubiegać się o dofinansowanie (a być może z różnych powodów niektóre osoby odłożyły zakup sprzętu na później). Część mogła natomiast nie wiedzieć, jak skorzystać z programu (lub nie wiedzieć, że w ogóle taki program istnieje). Oprócz tego wielu Polaków mogło też obawiać się, że skorzystanie z bonu będzie równoznaczne z wezwaniem do zapłaty abonamentu RTV (a jak wiadomo, spora część społeczeństwa unika tego obowiązku).

W praktyce zatem wszystko wskazuje na to, że sporo osób nadal będzie mogło oglądać tylko kanały TVP – chyba, że dokona zakupu telewizora lub dekodera za własne pieniądze.