Dziś wchodzi w życie kolejne luzowanie obostrzeń. Zmiany na stadionach, w aquaparkach, na koncertach czy targach

Codzienne Prawo Dołącz do dyskusji (78)
Dziś wchodzi w życie kolejne luzowanie obostrzeń. Zmiany na stadionach, w aquaparkach, na koncertach czy targach

Więcej ludzi na imprezach sportowych, mniejsze ograniczenia na basenach czy łatwiejsze do zorganizowania koncerty. Takie są nowe zasady od 21 lipca, które właśnie weszły w życie. Rząd wprowadził kilka zmian w rozporządzeniu nakładającym ograniczenia związane ze stanem epidemii koronawirusa. Oto co dokładnie się zmieniło.

Nowe zasady od 21 lipca – nowy dystans społeczny

Zmiany dotycząca dystansu społecznego wzbudziła sporo komentarzy. Bo rząd zdecydował, że od 21 lipca będziemy mogli znajdować się nieco bliżej innych, obcych sobie ludzi niż do tej pory. Zatem od dziś legalne będzie stanie półtora metra od kogoś, co wcześniej legalne nie było, bo wymóg dystansu wynosił 2 metry. Zmiana drobna, można powiedzieć kosmetyczna, aczkolwiek może mieć ona istotny wpływ na branże, o których będziemy pisać poniżej.

Nowe zasady od 21 lipca – zmiany sportowe

Na stadionach i boiskach, podczas wydarzeń sportowych, od dziś może zasiadać tyle publiczności ile wynosi 50% maksymalnej powierzchni obiektu (wcześniej było to 25%). Plan odmrażania sportu wchodzi więc powoli w swoją końcową fazę. Tym bardziej, że poluzowanie obostrzeń obejmuje też obiekty sportowe pod dachem. Na przykład w pięciotysięcznej hali będzie mogło przebywać do 2500 osób, czyli nie więcej niż 50% pojemności obiektu przy ustawionych naprzemiennie rzędach.

Zmiany dotyczą też aquaparków, które do wczoraj mogły wpuścić na swój teren tylko 50% gości. Od dziś mogą ich wpuścić aż 75%. Na przykład dla aquaparku w Sopocie oznacza to, że będzie mógł do siebie zaprosić 750 osób. Wcześniej limit wynosił 500 i w deszczowe dni do kas tworzyły się naprawdę spore kolejki. Ministerstwo Zdrowia zdecydowało też, że nie będzie już limitu liczby osób na torach pływackich na basenach. Powodem takiej decyzji jest zapewne potwierdzenie teorii, że koronawirus praktycznie nie ma szans rozprzestrzeniać się w chlorowanej wodzie.

Nowe zasady od 21 lipca – zmiany rozrywkowe

Subtelna, ale bardzo istotna zmiana wiąże się z branżą rozrywkową. Po tym jak duże koncerty wróciły 17 lipca (przynajmniej w teorii, bo na zorganizowanie imprezy od nowa potrzeba dużo czasu), właściciele na przykład klubów muzycznych mieli żal do rządu, który zezwolił jedynie na koncerty „na siedząco”. Według nowych zasad, które obowiązują od dzisiaj, po pierwsze nie ma już obowiązku usadzania publiczności w rzędach naprzemiennie – zachowany pozostaje jednak limit wpuszczenia tylko 50% publiczności. Po drugie – rozporządzenie wprowadza sytuację „przypadku braku wyznaczonych miejsc na widowni”. Dopuszcza przy niej organizację wydarzenia, przy zachowaniu dystansu 1,5 metra między uczestnikami.

To rozwiązanie pozwoli na organizację na przykład koncertów rockowych, które przy siedzącej widowni były praktycznie nie do zrobienia. Nadal oczywiście obowiązuje zasada, że jeśli pojawiamy się nieco bliżej innych ludzi, to musimy mieć zakrytą twarz.

Nowe zasady od 21 lipca – zmiany targowe/konferencyjne

Tu zmiana jest bardzo niewielka, ale może pomóc branży zajmującej się organizacją targów, wystaw, kongresów i konferencji. Otóż do tej pory takie wydarzenie można było zorganizować, ale tylko i wyłącznie przy zapewnieniu 4 metrów kwadratowych na uczestnika. Teraz ten wymóg zmniejszono i będzie trzeba zapewnić jedynie 2,5 metra na uczestnika. Pozwoli to na wpuszczenie większej liczby osób i z pewnością ułatwi opłacalność takiej imprezy. Przypomnę tylko, że przy okazji imprez plenerowych ten limit pozostaje dużo większy i wynosi 5 m2 na uczestnika.

Nowe zasady od 21 lipca – inne branże

Luzowanie obostrzeń dotyczy też na przykład programów rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Według rozporządzenia będzie można je wznowić. Jest też zwolnienie z obowiązku kwarantanny po przekroczeniu granicy wobec tych cudzoziemców, którzy są małżonkami obywateli RP. Dotyczy to oczywiście tych krajów, z którymi wciąż mamy nie do końca otwarte granice.