Nowy PIT-2 obejmie też umowy cywilnoprawne. Zmiany wchodzą w życie od 1 stycznia

Podatki Dołącz do dyskusji
Nowy PIT-2 obejmie też umowy cywilnoprawne. Zmiany wchodzą w życie od 1 stycznia

Od nowego roku nowy PIT-2 obejmie umowy cywilnoprawne. Również w ich przypadku pracodawcy będą zmniejszać zaliczki na podatek dochodowy o 1/12 kwoty zmniejszającej, o ile zatrudnieni złożą taki wniosek. Tym samym zleceniobiorcy i zatrudnieni na umowach o dzieło zaoszczędzą nawet 300 zł miesięcznie.

Teraz PIT-2 mogą złożyć także zatrudnieni na umowie o dzieło i zleceniobiorcy

Nowy PIT-2 obejmie dochody uzyskane po 1 stycznia 2023 r. Jedną z kluczowych nowości jest to, że możliwość złożenia PIT-2 przez zatrudnionych na umowach cywilnoprawnych. Dotychczas taka możliwość przysługiwała jedynie pracownikom związanych ze swoim pracodawcą umową o pracę. To znakomita wiadomość dla zleceniobiorców i zatrudnionych na umowę o dzieło, którzy chcieliby uzyskiwać nieco wyższe comiesięczne wypłaty.

PIT-2 składamy pracodawcy. Najprostszym rozwiązaniem jest przekazanie formularza w formie papierowej. Znowelizowane przepisy dopuszczają jednak zastosowanie formy elektronicznej. Tutaj jest jednak mały haczyk: taka możliwość jest uzależniona od wewnętrznych regulacji pracodawcy. Ten może się po prostu nie zgodzić, by nowy PIT-2 trafił do niego za pośrednictwem poczty e-mail.

Po co jednak ktoś miałby to robić? PIT-2 to sposób na powiększenie otrzymywanej wypłaty nawet o 300 zł miesięcznie. Złożenie tego formularza zobowiązuje pracodawcę do uwzględnienia każdego miesiąca 1/12 ustawowej kwoty zmniejszającej podatek przy wpłacaniu zaliczek na podatek dochodowy. Kwota zmniejszająca podatek wynosi obecnie 3600 zł. Po podzieleniu jej przez liczbę miesięcy wychodzi właśnie 300 zł. Jeżeli pracownik nie zdecyduje się na złożenie pracodawcy PIT-2, to ewentualną nadpłaconą zaliczkę na podatek dochodowy otrzyma w formie corocznego zwrotu podatku PIT.

Teoretycznie pracodawca powinien uwzględnić wniosek pracownika jak najszybciej. Stanie się to najpóźniej w następnym miesiącu, licząc od momentu otrzymania formularza PIT-2. Innymi słowy: nie ma gwarancji, że wniosek złożony w styczniu będzie miał zastosowanie do styczniowej pensji. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by nowy PIT-2 złożyć pracodawcy jeszcze w grudniu. Chętni powinni się jednak pospieszyć. Do końca roku zostało niewiele czasu.

Nowy PIT-2 to także bardziej wszechstronny formularz uwzględniający kilka różnych oświadczeń

Przyszłoroczne zmiany w PIT-2 obejmą także sam formularz. Jego dziewiąta iteracja uwzględni kilka różnych oświadczeń składanych pracodawcy, które mają swoje konsekwencje podatkowe. Jak podaje portal pit.pl, będziemy mieli do czynienia z:

  • Oświadczeniem podatnika o stosowaniu pomniejszenia o kwotę zmniejszającą podatek,
  • Wnioskiem o niestosowanie ulgi dla młodych lub pracowniczych kosztów uzyskania przychodu,
  • Oświadczeniem podatnika o zamiarze preferencyjnego opodatkowania dochodów (z małżonkiem / jako osoba samotnie wychowująca dziecko),
  • Wnioskiem podatnika o rezygnacji ze stosowania 50% kosztów uzyskania przychodu,
  • Oświadczeniem podatnika o spełnieniu warunków korzystania z podwyższonych pracowniczych kosztów uzyskania przychodu,
  • Wnioskiem podatnika o niepobieraniu zaliczek w roku podatkowym,
  • Oświadczeniem podatnika o spełnieniu warunków do stosowania wszelkiego rodzaju zwolnień, takich jak ulga dla rodzin 4+, ulga powrót, ulga dla pracujących seniorów.

Raz złożony formularz PIT-2 powinien mieć zastosowanie także w kolejnych latach. Tym samym nie ma potrzeby jego składania pracodawcy ponownie każdego roku. Jest jednak małe „ale”. Pracownik jest zobowiązany do wycofania oświadczenia lub jego zmiany, jeżeli zmieniły się okoliczności mające wpływ na obliczenie zaliczki na podatek.