Więcej przedsiębiorców będzie mogło rozliczać się z fiskusem w uproszczony sposób. Nie wszystkim będzie się to jednak opłacać

Firma Podatki Dołącz do dyskusji (70)
Więcej przedsiębiorców będzie mogło rozliczać się z fiskusem w uproszczony sposób. Nie wszystkim będzie się to jednak opłacać

Ministerstwo Finansów szykuje na przyszły rok sporo zmian podatkowych. Ma zacząć obowiązywać tzw. estoński CIT, a spółki komandytowe (a także jawne i likwidowane) mają stać się podatnikami CIT. Oprócz tego MF chce też, by więcej przedsiębiorców mogło rozliczać się w uproszczony sposób – płacąc ryczałt od przychodów ewidencjonowanych. 

Uproszczone rozliczenia dla firm. Więcej przedsiębiorców zapłaci ryczałt od przychodów ewidencjonowanych w 2021 r.?

Ryczałt od przychodów ewidencjonowanych to uproszczona forma opodatkowania podatkiem dochodowym. Podstawę opodatkowania stanowi wyłącznie przychód – bez uwzględniania kosztów. Obecnie jednak z tej formy opodatkowania może skorzystać tylko część przedsiębiorców. Po pierwsze – są to podatnicy, którzy prowadzą działalność samodzielnie, w formie spółki jawnej lub spółki cywilnej. Ponadto przedsiębiorcy, którzy chcą rozliczać się w ten sposób, muszą spełnić kryterium przychodów. W roku poprzedzającym rok podatkowy, w którym chcieliby rozliczać się ryczałtem, muszą osiągnąć przychody nieprzekraczające 250 tys. euro (jeśli prowadzą działalność samodzielnie; ten sam próg przychodów został wyznaczony, jeśli chodzi o przychody wspólników w spółce).

Nawet po spełnieniu tych warunków nadal część przedsiębiorców nie może jednak rozliczać się w formie ryczałtu. Chodzi m.in. o podatników, którzy opłacają podatek w formie karty podatkowej czy osiągają przychody (w całości lub części) z tytułu prowadzenia aptek, lombardów, działalności w zakresie kupna i sprzedaży wartości dewizowych, a także – z tytułu działalności wolnych zawodów innych niż m.in. lekarz, technik dentystyczny, położna czy pielęgniarka.

Oczywiste jest zatem, że ryczałt od przychodów ewidencjonowanych jest najbardziej opłacalną formą opodatkowania dla małych firm, które nie ponoszą zbyt wysokich kosztów firmowych i niewiele wydatków mogą wliczyć w koszty uzyskania przychodu. Mimo to wielu przedsiębiorcom opłacałoby się przejście na tę formę opodatkowania – są jednak obecnie pozbawieni takiej możliwości. MF jednak chce, by ryczałt od przychodów ewidencjonowanych w 2021 r. był możliwy dla większej grupy przedsiębiorców.

Jakie są projektowane zmiany?

Po pierwsze – zostanie zmienione kryterium przychodów. Przedsiębiorcy będą mogli osiągnąć przychody w wysokości 2 mln euro rocznie – zamiast dotychczasowych 250 tys. euro. Ryczałt od przychodów ewidencjonowanych w 2021 r. mogłoby też zapłacić więcej przedsiębiorców wykonujących wolne zawody – m.in. prawnicy, architekci, inżynierowie czy księgowi. Wszystko dlatego, że zmianie ma ulec definicja wolnych zawodów.

Dodatkowo zmienić się ma również stawka ryczałtu dla wolnych zawodów – z 20 do 17 proc. Dla usług rachunkowo-księgowych, architektonicznych, inżynierskich, usług fotograficznych czy dla badań opinii publicznej stawka ma wynosić nawet 15 proc.

Dla wielu przedsiębiorców są to na pewno dobre wiadomości. Muszą jednak najpierw zastanowić się, czy będzie opłacało im się przejść na te formę opodatkowania. Dla tych, którzy mają wysokie koszty czy np. rozliczają się z małżonkiem może być to rozwiązanie nieopłacalne.

Na razie projekt jest na etapie opiniowania.