W Meksyku użytkowniczki aplikacji Uber mogą już korzystać z Uber Ellas. Są to specjalne przejazdy tylko dla kobiet, które świadczone są przez kobiety. Chodzi o bezpieczeństwo, a sama funkcja wydaje się być bardzo ciekawym rozwiązaniem.
Uber Ellas
Jak donosi lifestylowy portal F5.pl, Uber Ellas (hiszp. one) już na stałe zagościło w meksykańskiej wersji popularnej aplikacji. Najpierw opcja filtrowania klientów według płci pojawiła się po stronie kobiet pracujących za kierownicą, zaś ostatecznie opcja zagościła także u użytkowniczek.
Uber Ellas dostępne było najpierw w wersji testowej. W dziesięciu meksykańskich miastach jakiś czas temu pojawiła się eksperymentalna funkcja, którą 90% pracujących za kierownicą kobiet przyjęło z entuzjazmem. Skoro projekt się sprawdził, to postanowiono wdrożyć go u wszystkich użytkowniczek.
Moduł Uber Ellas dostępny jest już w ponad pięćdziesięciu miastach w Meksyku. Opcja działa wszędzie tam, gdzie dostępny jest Uber. Cele wprowadzenia takiego rozwiązania są dwa – po pierwsze, co oczywiste, bezpieczeństwo. Po drugie zaś chodzi o przeciwdziałanie nierównościom na rynku pracy.
Dyrektorka generalna Ubera w Meksyku wprost stwierdziła, że ma nadzieję, iż Uber Ellas pozwoli zaktywizować zawodowo kobiety, które – zachęcone nową opcją – być może zechcą wejść na rynek pracy. Jednym z pobocznych działań mających na celu aktywizację zawodową jest ponadto współpraca z instytucjami bankowymi, by ułatwić finansowanie w celu nabycia pojazdów.
Jednak bezpieczeństwo przede wszystkim
Źródłowy serwis tłumaczy, że potrzeba zapewnienia większego bezpieczeństwa kobietom świadczącym usługi przejazdów nie jest jedynie truizmem, a wynika z konieczności i prawdziwych potrzeb. Według policyjnych statystyk, w Meksyku umiera wskutek przestępstwa dziennie średnio dziesięć kobiet.
Ponadto – co sygnalizują lokalne meksykańskie media – bardzo często dochodzi do porwań w taksówkach. Równolegle same kobiety pracujące za kierownicą często przyznają, że nie czują się bezpiecznie. Wydaje się więc, że Uber Ellas jest przede wszystkim podyktowane meksykańskimi realiami, które – poprzez dane – mówią same za siebie.
Sama inicjatywa jest w mojej opinii jak najbardziej słuszna. Przejazdy organizowane za pośrednictwem aplikacji mobilnych powinny opierać się na pełnym bezpieczeństwie. Wysokie statystyki dotyczące przestępstw mogą skutecznie zniechęcać pewne grupy ludzi do korzystania z tego rodzaju transportu. Trzeba temu przeciwdziałać.
Ponadto jeżeli za Uber Ellas idzie – oprócz bezpieczeństwa – także aktywizacja zawodowa, to projekt nie zasługuje na nic innego, niż pełne uznanie. Pytanie tylko, czy jest to faktycznie jednorazowa idea, czy też wstęp do globalnych testów swego rodzaju „Ubera dla kobiet”.
Mówiąc szczerze – nie miałbym nic przeciwko temu. Nie doszukiwałbym się tutaj też oczywiście żadnej dyskryminacji, skoro jest to opcja dodatkowa, z której korzystanie jest w pełni świadome. Sam Uber rozważał już wiele rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo – jak opcja „zawsze wiesz z kim jedziesz„.