To, że jesteś pieszym, nie zwalnia cię ze stosowania się do znaków drogowych. Kara może być wysoka

Moto Zbrodnia i kara Dołącz do dyskusji
To, że jesteś pieszym, nie zwalnia cię ze stosowania się do znaków drogowych. Kara może być wysoka

Zwykło się przyjmować, że znaki drogowe obowiązują tylko kierujących pojazdami. Tak jednak nie jest. Znaki drogowe dla pieszych także istnieją. Co więcej, za niestosowanie się do nich grozi oczywiście mandat. O czym mowa?

Znaki drogowe dla pieszych

Zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym (nazywaną kolokwialnie kodeksem drogowym) – tj. jej art. 3 – pieszy jest również uczestnikiem ruchu. Przepisy zawierają także definicję samego pieszego, którym jest osoba znajdująca się na drodze poza pojazdem. Status pieszego ma także osoba która prowadzi rower (a nawet motocykl), a także dziecko do 10 roku życia, które – pod okiem dorosłego – znajduje się na rowerze.

Definicji znaku drogowego nie ma w kodeksie drogowym. Art. 7 ust. 1 kodeksu drogowego mówi jedynie, że

Znaki i sygnały drogowe wyrażają ostrzeżenia, zakazy, nakazy lub informacje.

Zgodnie z wyrokiem NSA z 1.09.2011 r., (I OSK 1500/10), są to komunikaty skierowane do osób znajdujących się na drodze. Droga z kolei składa się z kilku obszarów, z czego rzadko przeznaczona jest wyłącznie do przemieszczania się pojazdów. W skład drogi wchodzi często pobocze, czy też chodnik – droga dla pieszych (lub rowerzystów).

Znaki drogowe są więc – przynajmniej teoretycznie – nośnikami komunikatów także dla pieszych, którzy także poruszają się po drogach i są uczestnikami ruchu.

O czym musi pamiętać pieszy?

Bezpośrednio pieszych dotyczy relatywnie niewiele znaków. Od sygnalizacji świetlnej i „zebrze” na drodze, które odnoszą się do możliwości przechodzenia przez jezdnie, po oznaczenia przejść nad i podziemnych. Warto pamiętać o kilku znakach, do których niezastosowanie może skutkować mandatem, a nie jest to aż tak powszechnie wiadome, jakie być powinno.

Jako przykład można wskazać znaki drogowe określające przejazdy kolejowe – zarówno te z zaporami (u góry), jak i bez zapór (na dole).

 

Wejście na przejazd pomimo nadawanego sygnału przez sygnalizator świetlny lub pomimo opuszczonych rogatek to wykroczenie, za które grozi mandat w wysokości do 2000 zł. Także będąc pieszym.

W kontekście tego znaku warto wiedzieć, że jest to znak nakazu. Jeżeli znajduje się na drodze, to pieszy ma obowiązek korzystać z wyznaczonej drogi dla pieszych, zamiast korzystać np. z pobocza jezdni.

Warto pamiętać także o istnieniu tego znaku. Pojawić się on może stale, ale także tymczasowo, np. podczas robót na chodniku. Zignorowanie tego znaku również stanowi wykroczenie.

Naruszenia powyższych stanowią wykroczenia z art. 92 Kodeksu wykroczeń. Przepis określa, że za naruszenie grozi kara grzywny w wysokości aż do 30 000 złotych. Mandat karny wynosić może aż 5000 złotych. Naruszeń powyższych znaków nie ma w taryfikatorze mandatów (który ogranicza wysokość kar), zatem kara grzywny stanowić może kwotę od 20 zł, do aż 5000 zł.