Najniższa emerytura w Polsce to… 2 grosze. Najwyższa – ponad 20 tysięcy złotych

Podatki Praca Dołącz do dyskusji (27)
Najniższa emerytura w Polsce to… 2 grosze. Najwyższa – ponad 20 tysięcy złotych

Emerytura w 2019 r., podobnie jak w latach ubiegłych, uległa waloryzacji. Jej wysokość zależna jest od liczby przepracowanych lat i sumy odprowadzanych składek. Mimo, że tzw. emerytura minimalna wzrosła 1 marca 2019 r. do 1100 zł brutto, istnieją osoby, które pobierają zaledwie 2 grosze świadczenia emerytalnego. Oto najniższe i najwyższe emerytury w Polsce.

Kiedy i komu przysługuje emerytura w 2019?

Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, emerytura przysługuje każdemu, kto odprowadził do ZUS przynajmniej jedną składkę emerytalną. Oznacza to, że o świadczenie może ubiegać się nawet osoba, która przepracowała legalnie zaledwie jeden dzień. W konsekwencji niektórym emerytom wypłacane są śmiesznie niskie świadczenia.

Ile wynosi i komu przysługuje emerytura minimalna?

Minimalna emerytura w 2019 r. wynosi 1100 zł brutto, czyli 934,60 zł na rękę. Przysługuje ona kobietom, które udokumentowały 20 lat pracy oraz mężczyznom po 25 latach pracy. Mimo, że tegoroczna waloryzacja była najwyższa od lat, należy uznać, że niespełna tysiąc złotych emerytury po przepracowaniu 20-25 lat to kwota mało imponująca. Tymczasem okazuje się, że niektórzy emeryci o świadczeniu sięgającym tysiąca złotych nawet nie myślą. ZUS wypłaca im bowiem grosze – dosłownie.

Najniższa emerytura w 2019 r.

Wysokość najniższej emerytury w Polsce wynosi 2 grosze. Świadczenie uzyskała 62-letnia mieszkanka województwa lubelskiego, po przepracowaniu jednego dnia pracy. 100 proc. więcej, bo „aż” 4 grosze otrzymuje zaś szczecinianka, której staż pracy wynosił niespełna półtora miesiąca. Mieszkanka Sosnowca, która uczestniczyła w dwudniowym szkoleniu z urzędu pracy, otrzymuje z tego tytułu 5 groszy emerytury. Dwukrotnie więcej, bo 10 groszy pobiera miesięcznie mieszkanka Rybnika.

Najwyższa emerytura w 2019 r.

Beneficjentami najwyższych świadczeń emerytalnych w Polsce są osoby mogące pochwalić się wyjątkowo długim stażem pracy. Najwyższa emerytura w Polsce wynosi 22168,88 zł. Otrzymuje ją 86-letnia mieszkanka Bydgoszczy w kujawsko-pomorskim, w rozliczeniu za 61. lat pracy. Co ciekawe, kobieta wciąż jest aktywna zawodowo.
Zaledwie 40 zł mniej otrzymuje w ramach emerytury 85-letni emeryt z Lublina, po przepracowaniu 57 lat i 5 miesięcy, między innymi na stanowisku dyrektora państwowej firmy.
16736 zł wynosi świadczenie emerytalne 88-letniej kielczanki, która pracowała jako wykładowca akademicki i przeszła na emeryturę po 57 latach pracy.
Kilkaset złotych mniej otrzymuje pracownik naukowy w Chorzowie. ZUS wypłaca mu miesięcznie 16399,49 zł z świadczenia emerytalnego.

Godna emerytura = praca do śmierci

Trudno sobie wyobrazić godne życie za 1000 zł. W dobie kadencji obecnej ekipy rządzącej bardziej opłaca się rodzić i wychowywać dzieci niż pracować, o czym świadczą emerytury dla matek, znane także jako program mama 4 plus. Nie dziwne, że emeryci, którzy pracowali całe życie, czują się oszukani. Przed wyborami rząd wprowadził wprawdzie program emerytura plus, w myśl którego emerytom zostanie wypłacona tzw. trzynastka. Jednak z uwagi na fakt, że jest to świadczenie jednorazowe, polski emeryt szczególnej ulgi nie poczuje.