Koniec fotoradarów? Czasami drobna zmiana obowiązujących przepisów wywołuje wielkie zmiany, czasami niespodziewane. Na przykład, dodanie trzech słów do kodeksu postępowania karnego spowoduje, że fotoradary staną się przydrożnymi ozdobami. Jakim cudem?
Na 25 posiedzenie Sejmu rozpatrywany jest projekt nowelizacji kodeksu postępowania karnego. Druk nr 815 przewiduje zmianę obecnego art. 183 §1 kodeksu, i nadanie mu brzmienia:
Świadek może uchylić się od odpowiedzi na pytanie, jeżeli udzielenie odpowiedzi mogłoby narazić jego lub osobę dla niego najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo, przestępstwo skarbowe, wykroczenie lub wykroczenie skarbowe
Tymi trzema słowami, o których wspomniałem we wstępie, to „wykroczenie” i „wykroczenie skarbowe”. Do tej pory, odmowa udzielenia odpowiedzi dotyczyła wyłącznie przestępstw. Jak wskazują autorzy nowelizacji:
Zgodnie z art 42 ust. 2 Konstytucji RP, każdy, przeciw komu prowadzone jest postępowanie karne, ma prawo do obrony we wszystkich stadiach postępowania. Konstytucja nie rozróżnia przy tym, czy ten artykuł ma różne zastosowanie do odpowiedzialności za wykroczenie i za przestępstwo. Wręcz przeciwnie, gwarancje przewidziane w tym artykule mają charakter bardzo szeroki i odnoszą się do wszelkich postępowań represyjnych, tzn. postępowań, których celem jest poddanie obywatela jakiejś formie ukarania lub jakiejś sankcji (…)
Koniec fotoradarów?
Jak to się ma do rzeczonych mandatów za wykroczenia utrwalone obiektywem fotoradaru? Z oczywistych względów nie ma tutaj możliwości złapania delikwenta na gorącym uczynku – odpowiedni organ (już nie Straż Miejska) musi wystąpić do właściciela pojazdu o wskazanie kierowcy. Do tej pory, przynajmniej na gruncie omawianych przepisów, nie można było odmówić wskazania kierującego pojazdem. Wówczas właściciel pojazdu jest narażony na karę grzywny na podstawie art. 96 §3 kodeksu wykroczeń:
Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie
Oczywiście, przepis ten należy analizować w kontekście całego kodeksu wykroczeń i kodeksu postępowania karnego. Chodzi to choćby o zasady domniemania niewinności i rozstrzygania wątpliwości na korzyść oskarżonego (obwinionego). Należy jednak pamiętać, że art. 96 §3 kw był wielokrotnie przedmiotem zainteresowania ze strony Trybunału Konstytucyjnego, który potwierdzał konstytucyjność przepisu.
Powstaje zatem pytanie, co zrobić w sytuacji, w której wykroczenie popełnił np. syn właściciela pojazdu. Należy pamiętać, że – aby podlegać ukaraniu na podstawie art. 96 §3 kodeksu wykroczeń – wszystkie przesłanki z tego przepisu muszą być spełnione łącznie. Po wejściu w życie proponowanej nowelizacji kodeksu postępowania karnego właściciel pojazdu nie będzie miał obowiązku wskazania kierującego pojazdem – o ile mogłoby to narazić jego samego lub osobę mu najbliższą na odpowiedzialność za wykroczenie. Wg twórców projektu, stanowi to wyraz prymatu „dobra rodziny” nad dobrem wymiaru sprawiedliwości.
Dobro rodziny, jak widać, to nie tylko Program 500 plus, ale także brak mandatów. Koniec fotoradarów? A co z bezpieczeństwem na drogach?