Od 1 lipca 2023 r. ma obowiązywać wyższy limit przychodu dla działalności nierejestrowej – wszystko dzięki podwyżce wynagrodzenia minimalnego. Okazuje się jednak, że to dopiero początek zmian. W grę wchodzi jeszcze wyższy limit, a także pewne ułatwienia administracyjne.
Działalność nierejestrowa z kolejnymi zmianami
Prowadzenie działalności nierejestrowej jest możliwe na mocy tzw. Konstytucji biznesu, która weszła w życie w 2018 r. Umożliwia osiąganie dodatkowych przychodów bez konieczności rejestrowania działalności gospodarczej nawet, jeśli przychody te mają charakter zorganizowany, ciągły, a działania są prowadzone we własnym imieniu. Warunkiem jest osiąganie odpowiednio niskich przychodów; obecnie limit dla działalności nierejestrowej wynosi 1745 zł (do 30 czerwca). Ma to związek z płacą minimalną – przychody z działalności nierejestrowej nie mogą przekroczyć 50 proc. najniższego wynagrodzenia. Tym samym działalność nierejestrowa to dobre rozwiązanie głównie dla osób, które chcą dorobić po pracy na etacie (i spróbować swoich sił w samodzielnym świadczeniu usług, co może być dobrym wstępem do przejścia na „zwykłą” działalność gospodarczą).
Już jakiś czas temu informowaliśmy na łamach Bezprawnika, że jest spora szansa na znaczący wzrost limitu. Sejm przyjął projekt jednej z ustaw, zakładającej zwiększenie limitu do 75 proc. wynagrodzenia minimalnego. Tym samym prowadzenie takiej formy działalności mogłoby się stać jeszcze atrakcyjniejsze. Projekt czeka teraz już tylko na podpis prezydenta. Jeśli zostanie on złożony, od 1 lipca będzie można zyskiwać przychód w wysokości 2700 zł bez konieczności rejestracji działalności.
To jednak nie wszystko. Z projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ulepszenia środowiska prawnego i instytucjonalnego dla przedsiębiorców wynika, że politycy wprowadzają również zmiany administracyjne, dzięki którym zostaną doprecyzowane kwestie, które do tej pory budziły wątpliwości. Doprecyzowane zostanie na przykład, że osoby prowadzące taką formę działalności powinny używać w obrocie gospodarczym numeru PESEL, choć jednocześnie zyskają możliwość posługiwania się NIP-em (z pewnymi wyjątkami).
Działalność nierejestrowa a cudzoziemcy
Oprócz tego doprecyzowana ma zostać także kwestia prowadzenia działalności nierejestrowej przez cudzoziemców. Z projektu wynika, że po zmianach w prawie uprawnieni do tego będą jedynie ci cudzoziemcy, którzy jednocześnie dysponują uprawnieniami do prowadzenia regularnej działalności gospodarczej. To przepis korzystny z punktu widzenia polskich podatników, chcących spróbować swoich sił w działalności nierejestrowej.
Jak twierdzą projektodawcy,
Efektem zmian będzie wyeliminowanie najistotniejszych wątpliwości praktycznych funkcjonowania tej instytucji (z korzyścią zarówno dla obywateli, jak i dla organów) oraz dalsze zachęcanie do angażowania się w tę formę drobnej działalności zarobkowej.
Nowe przepisy – nie licząc wspomnianego, wyższego limitu dla działalności nierejestrowej – miałyby wejść w życie 1 stycznia 2024 r.