Podpisanie umowy o pracę, zlecenia czy o dzieło nie jest gwarantem zatrudnienia. Jednak od rodzaju umowy zależy, jakie pole manewru ma pracodawca. W niektórych sytuacjach zwolnienie pracownika będzie trudne. Z kolei niektóre przypadki pozostawiają duże pole manewru do wypowiedzenia umowy. Sprawdź, kiedy pracodawca może legalnie zwolnić swojego pracownika.
W jakich sytuacjach zwolnienie pracownika przez pracodawcę będzie legalne?
Najwięcej wątpliwości natury prawnej budzi rozwiązywanie umowy o pracę. Przepisy jasno określają możliwości pracodawcy w tym zakresie, z drugiej stromy — niedotrzymanie odpowiedniego trybu lub terminu może skutkować negatywnymi konsekwencjami. Przed zwolnieniem pracownika należy przede wszystkim przeanalizować sposób wypowiedzenia stosunku pracy, rodzaj umowy oraz okres zatrudnienia.
Kodeks pracy reguluje cztery sposoby rozwiązania umowy o pracę:
- za porozumieniem stron,
- poprzez oświadczenie jednej ze stron z zachowaniem okresu wypowiedzenia,
- poprzez oświadczenie jednej ze stron bez zachowania okresu wypowiedzenia,
- z upływem czasu, na który została zawarta.
Pracodawca ma prawo wykorzystać każde z powyższych rozwiązań. Nic nie stoi na przeszkodzie, by po rozmowie z pracownikiem, wypowiedzieć umowę za porozumieniem stron, jeżeli wyrazi zgodę. W większości przypadków pracodawcy wykorzystują jednak trzy ostatnie możliwości.
Najważniejszym elementem oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę jest jego uzasadnienie. Oznacza to, że pracodawca musi mieć indywidualny, konkretny i rzeczywisty powód do zwolnienia. Dodatkowo musi on zostać nie tylko wskazany, ale także wyjaśniony w oświadczeniu. Przepisy prawa pracy nie wskazują jednak katalogu zamkniętego przyczyn rozwiązania umowy o pracę. Do najczęstszych powodów zwolnień pracowników należy: niska wydajność pracy, niedopasowanie do kultury organizacyjnej firmy oraz… konfliktowy charakter. Jeśli w uzasadnieniu pracodawca wskazuje na winę pracownika, jest to najczęściej zwolnienie dyscyplinarne lub z winy pracownika. W niektórych przypadkach może to być zwolnienie ze względu na utratę prawa jazdy.
Kiedy można zwolnić współpracownika, który ma podpisaną umowę zlecenia?
W przypadku umowy zlecenia należy przede wszystkim pamiętać, że jej postanowienia regulują przepisy Kodeksu cywilnego, a nie pracy. Po drugie jej wypowiedzenie musi mieć taką samą formę, jak zawarcie. Jeśli zawarliśmy umowę zlecenie w formie pisemnej, to również w takiej formie należy złożyć wypowiedzenie. Nie istnieją regulacje prawne określające, w jakich sytuacjach można rozwiązać taki rodzaj umowy. W większości zleceń natomiast wskazuje się, że wypowiedzenie może nastąpić jedynie z ważnych powodów.
Do stworzenia listy takich przesłanek może posłużyć przede wszystkim orzecznictwo Sądu Najwyższego. Do najczęściej spotykanych należą choroba, utrata zaufania, zmiana sytuacji życiowej, zmiana miejsca zamieszkania oraz zmiana sposobu wykonywania zadań. W przypadku wypowiedzenia umowy zlecenia możliwe jest zarówno ustalenie okresu wypowiedzenia, jak i natychmiastowe jej rozwiązanie.
Warto pamiętać, że rozwiązanie umowy zlecenia przez zleceniodawcę bez wskazania ważnych powodów, obliguje go do poniesienia odpowiedzialności finansowej.
Umowa o dzieło a zwolnienie współpracownika. Kiedy można legalnie rozwiązać umowę?
Podobnie, jak w przypadku umowy zlecenia, również umowa o dzieło jest regulowana przepisami Kodeksu cywilnego. Dlatego jej rozwiązanie przez zamawiającego musi być poprzedzone ściśle określonymi warunkami. Jako podstawę do wypowiedzenia umowy o dzieło zaliczamy:
- opóźnianie wykonania dzieła,
- zbyt wolne postępy, które uniemożliwią zachowanie terminu,
- tworzenie dzieła w sposób wadliwy,
- tworzenie dzieła niezgodnie z ustaleniami,
- brak reakcji na upomnienia zamawiającego,
- nieukończenie dzieła.
Różnicą w przypadku umowy o dzieło jest konieczność wypłacenia przez zamawiającego wynagrodzenia wykonawcy, nawet w przypadku rozwiązania umowy. W takiej sytuacji jest ono wypłacane proporcjonalnie do ukończonych postępów prac. Jeśli zamawiający odstąpi od umowy o dzieło bez wskazywania konkretnych powodów, wtedy musi wypłacić całość umownego wynagrodzenia.