Działalność nierejestrowana jest świetną opcją dla osób, które chcą dorobić niewielką kwotę do domowego budżetu bez konieczności zakładania działalności lub dla tych, którzy chcą przetestować swój pomysł na biznes. Warto jednak mieć świadomość, że z tą formą „działalności” trzeba uważać. Jakie są pułapki działalności nierejestrowanej?
Pułapki działalności nierejestrowanej. ZUS czasem trzeba mimo wszystko płacić
Co do zasady działalność nierejestrowana umożliwia prowadzenie działalności na niewielką skalę bez konieczności jej rejestracji, a co za tym idzie – ponoszenia obciążeń z tym związanych, m.in. składek ZUS. Problem polega jednak na tym, że trzeba uważać na pułapki działalności nierejestrowanej, ponieważ czasem uiszczanie dodatkowych opłat jest mimo wszystko konieczne – choć nie zawsze będzie uiszczał je sam podatnik.
O jakich sytuacjach mowa? Jak przypomina serwis podatki.biz, chodzi m.in. o sytuację, gdy osoba wykonująca działalność nierejestrowaną i świadcząca określoną usługę jest dodatkowo zleceniobiorcą (przepisy dopuszczają jednoczesne prowadzenie działalności nierejestrowanej i podpisanie umowy zlecenia). W takiej sytuacji podatnik zostaje objęty obowiązkiem ubezpieczeniowym – chociaż dobra wiadomość jest taka, że ostatecznie i tak opłaty uiszcza płatnik składek (czyli zleceniodawca).
Inna pułapka działalności nierejestrowanej dotyczy ewidencjonowania sprzedaży. Mogłoby się wydawać, że skoro działalność nie jest rejestrowana, osoba ją prowadząca nie musi dopełniać jakichkolwiek formalności. To jednak mit; konieczne jest prowadzenie uproszczonej ewidencji sprzedaży VAT. Osoba prowadząca działalność nierejestrowaną jest bowiem zwolniona z VAT ze względu na wysokość przychodów, jednak nadal konieczne jest prowadzenie ewidencji – można to robić albo w formie elektronicznej, albo tradycyjnej, papierowej. Należy przy tym pamiętać o wskazywaniu dat, kwot i rodzajów przychodu.
W kwestii zwolnienia z VAT (i przy okazji – zwolnienia z obowiązku stosowania kasy fiskalnej) należy jednak pamiętać, że po wykonaniu transakcji wymienionych przez przepisy ustawy o VAT i odpowiedniego rozporządzenia podatnik traci prawo do zwolnienia (nawet jeśli nie przekroczył limitu przychodów).
Działalność nierejestrowaną trzeba niekiedy zarejestrować
Osoby, które prowadzą działalność nierejestrowaną (lub dopiero o tym myślą) muszą też pamiętać, że niekiedy konieczne będzie oficjalne zarejestrowanie działalności. Mowa oczywiście o momencie, gdy podatnik przekroczy ustawowy limit miesięcznej sprzedaży. Co ważne, po przekroczeniu wspomnianego limitu aktywność podatnika jest automatycznie traktowana jako działalność gospodarcza – i to bez względu na to, czy faktycznie ją zarejestruje. To z kolei oznacza, że podatnik ponosi również wszystkie obciążenia wynikające z prowadzenia „zwykłej” działalności gospodarczej. Jednocześnie zgodnie z przepisami podatnik ma 7 dni na zarejestrowanie działalności, licząc od dnia przekroczenia limitu.