Składka zdrowotna w wysokości 2,75 proc. przychodu lub 460 zł miesięcznie. Jest nowa propozycja

Firma Dołącz do dyskusji
Składka zdrowotna w wysokości 2,75 proc. przychodu lub 460 zł miesięcznie. Jest nowa propozycja

Jeśli przedsiębiorcy naprawdę na coś liczyli, głosując na obecną koalicję rządzącą, to z pewnością na zmiany w składce zdrowotnej. Osoby prowadzące działalność gospodarczą mogą być jednak rozczarowane – rządzący skupili się na razie na wakacjach od ZUS i kasowym PIT. Rząd wprawdzie obiecuje, że zmiany będą, ale nie do końca wiadomo kiedy; w dodatku dotychczasowe propozycje nie były zbyt satysfakcjonujące dla przedsiębiorców. Pojawiła się zatem nowa propozycja – składka zdrowotna w wysokości 2,75 proc. przychodu.

Składka zdrowotna w wysokości 2,75 proc. przychodu. ZPP ma nową propozycję

Zmiany w składce zdrowotnej mogą zostać wprowadzone najwcześniej w 2025 r. – a i ten termin nie jest pewny, co rządzący dość jasno dali do zrozumienia już jakiś czas temu. Nie będzie również powrotu do składki zdrowotnej w kształcie sprzed Polskiego Ładu, na co liczyło większość przedsiębiorców. Zamiast tego rząd rozważa dwie opcje – pierwsza to ryczałtowa składka dla wszystkich przedsiębiorców w stałej wysokości, zależna od wysokości rocznych przychodów (działałoby to na tej samej zasadzie co obecnie w przypadku przedsiębiorców na ryczałcie). Druga opcja zakłada pozostawienie przedsiębiorcom wyboru; mogliby oni albo wybrać obliczanie składki od przychodu, albo – tak jak do tej pory – dochodu (oczywiście mowa o przedsiębiorcach na skali podatkowej oraz podatku liniowym).

Czy rozwiązania rozważane przez rząd satysfakcjonują przedsiębiorców i organizacje ich reprezentujące? Niekoniecznie – zwłaszcza, że nie ma pewności co do tego, kiedy jakiekolwiek zmiany miałyby zostać wprowadzone. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców wystosował apel o zmiany argumentując, że zasady rozliczania składki zdrowotnej wprowadzone przez Polski Ład spowodowały nie tylko „mnóstwo bałaganu i absurdów”, ale też doprowadziły do zwiększenia obciążeń przedsiębiorców. ZPP wskazuje też, że skutki zmian w składce zdrowotnej dokonane przez poprzedni rząd stają się coraz bardziej widoczne – m.in. jeśli chodzi o liczbę zamkniętych i zawieszonych firm, a także istotne problemy z rozliczeniem.

Co zatem proponuje ZPP? Jak można przeczytać,

Apelujemy o realizację obietnic i rewizję zasad opłacania składki zdrowotnej przez firmy. Proponujemy prosty model – ci, którzy osiągają przychód nie wyższy niż 120 tys. złotych rocznie (analogicznie do małego ZUS) niech płacą liniowo 2,75 proc. przychodu, wszyscy pozostali zaś ryczałt w wysokości 11 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę, tzn. obecnie ok. 460 zł.

Na wejście w życie tej propozycji nie ma jednak szans

Trudno jednocześnie oczekiwać, by propozycja ZPP została w ogóle rozważona przez rząd – zwłaszcza że obecna ekipa nie ukrywa, że wpływy ze składki zdrowotnej po zmianach są jednak istotne w kontekście budżetu NFZ. Być może jednak dobrym pomysłem byłoby faktycznie ustalenie najniższego progu na poziomie 120 tys. zł w przypadku składki ryczałtowej – tak, by przedsiębiorcami z przychodami do tego poziomu faktycznie mogli płacić nieco niższą składkę. Na razie jednak i tak na zmiany w składce zdrowotnej przyjdzie jeszcze przedsiębiorcom poczekać.