Program Czyste Powietrze znalazł się na skraju bankructwa – tak ostrzegali na początku roku specjaliści z Polskiego Alarmu Smogowego oraz Fundacji Instrat. Problem z wypłatami dopłat został jednak ostatecznie rozwiązany dzięki interwencji rządzących. Sęk w tym, że historia może się powtórzyć – zainteresowanie programem jest rekordowe, a eksperci alarmują, że program może potrzebować dodatkowego finansowania na poziomie ok. 5 mld zł.
Możliwe kolejne problemy z programem Czyste Powietrze. Rekordowe zainteresowanie
Dofinansowanie z programu Czyste Powietrze można uzyskać już od 2018 r.; od tamtego czasu zainteresowanie programem stopniowo rosło. Pod koniec zeszłego roku pojawił się jednak poważny problem z wypłatą dotacji; wojewódzkie fundusze ochrony środowiska przestały wypłacać środki beneficjentom, twierdząc, że nie otrzymały na ten cel pieniędzy z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Ostatecznie zainterweniował rząd – zdecydowano, że na realizację programu Czyste Powietrze zostanie przekierowanych część funduszy z unijnego programu FENIKS. Dzięki temu na początku lutego NFOŚiGW poinformował, że środki na wypłaty zostały zabezpieczone i znów są wypłaca wojewódzkim funduszom – które z kolei kierują środki do beneficjentów.
Kryzys został zatem zażegnany, jednak niewykluczone, że czeka nas kolejny. Jak stwierdził w wywiadzie z Newseria Biznes prezes Instytutu Ekonomii Środowiska oraz Polskiego Alarmu Smogowego, Andrzej Guła,
W ostatnich miesiącach obserwowaliśmy potężny kryzys w programie Czyste Powietrze. Zabrakło środków na wypłaty dotacji, wiele gospodarstw domowych miesiącami czekało na zaległe płatności. Kryzys w programie Czyste Powietrze został chwilowo rozwiązany, natomiast on znowu pojawi się za rok czy za dwa lata, jeżeli nie zabezpieczymy finansowania w tym momencie.
Nie da się też ukryć, że w ciągu zaledwie jednego tygodnia złożono aż 6,6 tys. wniosków o dopłaty z programu; to więcej niż średnia tygodniowa z 2023 r. Oczywiście to tylko jeden z sygnałów świadczących o tym, że pieniędzy zarezerwowanych w tym roku na obsługę programu może ponownie braknąć; nie zmienia to jednak faktu, że zainteresowanie programem Czyste Powietrze nadal jest ogromne. A to oznacza, że założony poziom finansowania faktycznie może okazać się niewystarczający. Eksperci Instytutu Ekonomii i Polskiego Alarmu Smogowego ostrzegają, że potrzebne może być dodatkowe 5 mld zł.
W przyszłości rządzących czeka konieczność zmian w programie lub wprowadzenia nowych dofinansowań
Warto przy okazji zwrócić uwagę na fakt, że ze względu na dyrektywę EPBD i zbliżającą się wielką falę modernizacji budynków (ostateczny cel to osiągnięcie zeroemisyjności wszystkich budynków) konieczne będą zmiany w programie Czyste Powietrze lub nowe programy – tak, by umożliwić wszystkim Polakom wymianę źródeł ciepła i termomodernizację. Na razie jednak nie wiadomo, czy na ewentualne nowe dofinansowania będą mogli liczyć tylko ubożsi obywatele, czy też wszyscy – choć w różnym stopniu.