To, jak wysoki budynek można postawić na danej działce, jest uzależnione od Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. We Wrocławiu radni podjęli właśnie decyzję o nałożeniu MPZP na całe miasto. Ma to wynikać z potrzeby „ograniczenia nadmiernych apetytów nowych inwestorów”. Oprócz tego radni uchwalili własne standardy dla inwestycji stawianych w trybie lex deweloper – czego skutkiem będzie… brak możliwości budowania wieżowców mieszkalnych.
We Wrocławiu deweloperzy będą mieć problem z postawieniem nowych wieżowców
Jak się okazuje, wrocławscy radni postanowili ukrócić zapędy deweloperów. Po pierwsze, na całe miasto nałożony został Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego; do tej pory MPZP pokrywał ok. 2/3 powierzchni miasta. Tym samym na terenach nieobjętych planem można było starać się o pozwolenie w oparciu o decyzję o warunkach zabudowy. Dla deweloperów było to paradoksalnie korzystne, ponieważ taka decyzja jest wydawana, jeśli spełniane są warunki ustawowe; to jednak nie zawsze oznacza, że – z punktu widzenia urbanistyki i mieszkańców – wydanie takiej decyzji było zasadne. Okazywało się na przykład, jak komentuje Michał Guz z urzędu miasta, że deweloper występowało budowę budynku mieszkaniowego wielorodzinnego na „piaskownicy między blokami”. Teraz, po objęciu całego miasta MPZP, wydawanie decyzji nie będzie już konieczne (podobnie jak reagowanie na nie, czyli do sporządzenia na danym obszarze, na szybko, MPZP).
To jednak nie wszystko – radni wrocławscy postanowili również uchwalić własne standardy urbanistyczne w kontekście ustawy „lex deweloper„. Na ostatniej sesji radni przyjęli uchwałę o zasadach określających budowę nowych inwestycji mieszkaniowych. Jej skutkiem może być… brak nowych wieżowców.
7 kondygnacji zamiast 14 w ramach lex deweloper. Deweloperzy będą musieli też zapewnić odpowiednią infrastrukturę
Jakie ograniczenia w ramach uchwały wprowadzili radni? Po pierwsze, bloki mieszkalne będą mogły mieć maksymalnie 7 kondygnacji (podczas gdy ustawa dopuszcza maksymalnie 7 kondygnacji). To oznacza, że deweloperzy praktycznie nie będą mogli stawiać typowych wieżowców mieszkalnych; z drugiej strony nie da się ukryć, że i tak robią to stosunkowo rzadko. W dodatku uchwała nie uniemożliwia stawiania budynków o większej liczbie kondygnacji, pod warunkiem że nie będą to budynki mieszkalne – tym samym możliwa jest np. budowa hoteli czy biurowców.
Uchwała narzuca również deweloperom dodatkowe obowiązki dotyczące infrastruktury. Na przykład szkoły podstawowe w odległości do 1500 metrów od inwestycji mają pomieścić 7 proc. mieszkańców inwestycji realizowanej w trybie lex deweloper. Jeśli szkoła nie byłaby w stanie przyjąć tyle osób, deweloper musiałby rozbudować szkołę na swój koszt. Oprócz tego miejsca wypoczynku, rekreacji lub sportu będą mogły znajdować się w odległości maksymalnie 750 metrów od inwestycji, podczas gdy ustawa dopuszcza odległość 1500 m. Deweloperzy we Wrocławiu muszą zatem liczyć się z nowymi ograniczeniami.