Bon turystyczny to forma dofinansowania wypoczynku, dzięki której można obniżyć koszty noclegów. W tym roku zaproponowało go Podlasie, by w ten sposób promować swój region wśród turystów. Podlaski Bon Turystyczny okazał się tak wielkim sukcesem, że podobne rozwiązanie chce wprowadzić sąsiednie województwo warmińsko-mazurskie. I to pomimo tego, że na brak turystów raczej nie może narzekać.
Będzie Mazurski Bon Turystyczny?
Wprowadzenie regionalnego bonu turystycznego zapowiedział marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Marcin Kuchciński na antenie Radia Olsztyn w dniu 7 maja 2025 r. Jak jednak podkreślił, na razie trwają prace nad tym rozwiązaniem, a w planach jest uruchomienie programu dopiero we wrześniu. Cel i termin wprowadzenia bonu turystycznego marszałek wyjaśnił w następujący sposób:
U nas sezon wakacyjny jest wysoki, wszystkie pensjonaty, hotele, agroturystyki dobrze sobie radzą. Nie chodzi i to, by zutylizować te pieniądze, ale wydłużyć sezon i dać możliwość branży turystycznej korzystania z turystów przez dłuższy czas.
Jeśli zatem będzie wprowadzony Mazurski Bon Turystyczny, to będzie można z niego skorzystać dopiero po wakacjach. Mimo to chętnych nie powinno brakować, bo wrzesień bywa w Polsce bardzo ciepły, a same Mazury o tej porze roku oferują wciąż mnóstwo atrakcji i różnych form wypoczynku.
Mazury pozazdrościły sukcesu sąsiedniemu Podlasiu
Władze województwa warmińsko-mazurskiego nie ukrywają, że na pomysł wprowadzenia bonu turystycznego w ich regionie wpłynęły efekty podobnego programu zaproponowanego przez sąsiednie Podlasie. Według wiceprezesa warmińsko-mazurskiego oddziału Polskiej Izby Turystyki Andrzeja Kindlera, przez Podlaski Bon Turystyczny w województwie podlaskim powstała bowiem bardzo duża konkurencja, która negatywnie wpływa na branżę turystyczną Warmii i Mazur.
Przypomnijmy, że program Podlaski Bon Turystyczny został uruchomiony 20 kwietnia 2025 r. i od razu wzbudził ogromne zainteresowanie. Pierwsza pula ponad tysiąca bonów do wykorzystania w kwietniu i maju rozeszła się bowiem w ciągu zaledwie kilku godzin. Nie wystarczyła też dla wszystkich chętnych, bo o bony turystyczne zawnioskowało blisko 100 tysięcy osób.
Bony turystyczne okazują się więc skutecznym narzędziem do przyciągnięcia turystów i trudno się dziwić, że chce z niego skorzystać także region mazurski. Tym bardziej że Podlasie swoje bony będzie oferować do końca roku, a więc także w miesiącach, w których Warmia i Mazury muszą bardziej konkurować o turystów.
Mazurski Bon Turystyczny nie jest jednak jeszcze pewny. Według doniesień Radia Olsztyn pomysł jego wprowadzenia nie podoba się bowiem radnemu wojewódzkiemu Patrykowi Kozłowskiemu z PIS. Według niego region spokojnie poradzi sobie bez bonu turystycznego i pieniądze lepiej wydać na inne cele np. na „stypendia dla uzdolnionej młodzieży lub kwestie bezpieczeństwa”.