Narzekacie na posłów? Polscy przedsiębiorcy są jeszcze głupsi
Czwartek, godz. 8:45, czyli środek nocy, dzwoni telefon. Patrzę na ekran, wyświetla się dziewięciocyfrowy numer telefonu, który absolutnie nic mi nie mówi. O tak dzikiej porze z reguły nie odbieram, ale jestem ciekaw, kogo diabli niosą, więc naciskam zieloną słuchawkę i zaspanym głosem mówię „halo”.
Felieton / 03.08.2020