Uprawnieni do otrzymania zasiłku pogrzebowego to szeroka grupa osób, ale nie obejmuje każdego przypadku

Finanse Prawo Rodzina Dołącz do dyskusji
Uprawnieni do otrzymania zasiłku pogrzebowego to szeroka grupa osób, ale nie obejmuje każdego przypadku

Uprawnieni do otrzymania zasiłku pogrzebowego to zazwyczaj małżonek, dzieci, czy rodzeństwo. W wielu przypadkach to oni bowiem pokrywają koszty pochówku. Choć polskie prawo wyznacza szeroki krąg osób, które mogą ubiegać się o wypłatę świadczenia, to są też sytuacje kiedy ZUS wyda decyzję odmowną.

Uprawnieni do otrzymania zasiłku pogrzebowego – kto dostanie wsparcie?

Kwestię wypłaty zasiłku pogrzebowego reguluje ustawa o emeryturach i rentach z FUS. W przepisach zawarto ogólną zasadę, że prawo do wypłaty świadczenia przysługuje temu, kto pokrył koszty pogrzebu. ZUS wypłaca więc zasiłek w wysokości 4 000 złotych osobie, która faktycznie wzięła na siebie ciężar sfinansowania pochówku. Niekiedy też

Zanim jednak zwrócimy się do Zakładu ze stosownym wnioskiem trzeba jeszcze sprawdzić dodatkowe kryteria warunkujące wykonanie przelewu na nasze konto. Zasiłek pogrzebowy przysługuje bowiem w razie śmierci:
1) ubezpieczonego;
2) osoby pobierającej emeryturę lub rentę;
3) osoby, która w dniu śmierci nie miała ustalonego prawa do emerytury lub renty, lecz spełniała warunki do jej uzyskania i pobierania;
4) członka rodziny osoby wymienionej w pkt 1 i 2.

Z kolei za członka rodziny można uznać małżonka, rodziców, ojczyma, macochę oraz osoby przysposabiające. Ponadto do tej grupy zaliczamy też dzieci (także drugiego małżonka), rodzeństwo, dziadków, wnuki i osoby, nad którymi została ustanowiona opieka prawna. Wydaje się zatem, że grono osób uprawnionych jest naprawdę szerokie. I faktycznie tak jest. Są jednak przykłady kiedy pomimo pokrycia kosztów pogrzebu, ZUS wyda decyzję odmowną.

Dobry gest to czasem za mało, by liczyć na zasiłek pogrzebowy

Bardzo często zdarza się tak, że osobami najbliższymi w naszym życiu wcale nie są ci, z którymi jesteśmy w jakikolwiek sposób spokrewnieni. Śmierć przyjaciela, czy dobrego znajomego, który poza nami nie miał żadnej rodziny niekiedy, wyzwala potrzebę zorganizowania dla niego godnego pochówku. Teoretycznie w takim przypadku można liczyć na zasiłek. Sytuacja zmienia się, gdy osoba zmarła nie była ubezpieczona w ZUS. Wtedy w grę nie wchodzi bowiem żadne kryterium, które pozwalałoby na wypłatę zasiłku osobie nie będącej członkiem rodziny.

Innym przykładem może być śmierć członka rodziny, jednak nie wymienionego w gronie wskazanym w ustawie. Kontrowersyjne wydaje się chociażby pominięcie w tym katalogu partnerki, z którą zmarły spędził wiele lat życia, ale nigdy nie zawarł związku małżeńskiego. W przypadku braku ubezpieczenia zmarłego w ZUS organ odmówi bowiem wypłaty świadczenia. Podobnie jest także w przypadku, gdy taki zmarły był ubezpieczony, ale nie w Polsce. Przy takim rozwiązaniu stosuje się bowiem przepisy państwa, w którym zmarły faktycznie odprowadzał podatki. Czasem oznacza to, że po jego śmierci na zasiłek nie ma co liczyć, gdyż na przykład w Niemczech takiego prawa nie ma już od wielu lat.

Choć wysokość zasiłku pogrzebowego w naszym kraju pozostawia wiele do życzenia to i tak jesteśmy w lepszej sytuacji niż obywatele państw, gdzie pogrzeby finansuje się tylko z własnych środków. Poza tym trzeba też przyznać, że prawo do zasiłku pogrzebowego w Polsce przysługuje większości osób, które pokryły koszty pochówku. Katalog ten nie jest jednak całkowicie otwarty. Włączenie do grona członków rodziny wieloletniego partnera lub partnerki osoby zmarłej wydaje się być słusznym i koniecznym krokiem. Wskazywane uzupełnienie przepisów nie narazi też ZUS-u na przesadnie duże straty. Na sam koniec warto też zaznaczyć, że zgodnie z przepisami koszty pogrzebu w kwocie przewyższającej wartość zasiłku można pokryć z pieniędzy zgromadzonych na koncie zmarłego.