Kto odpowiada za remont balkonu? Zagadnienie okazało się na tyle skomplikowane, że musiał rozstrzygnąć je Naczelny Sąd Administracyjny. I nie miał wątpliwości, kto powinien się zająć odpadającymi płytkami i wymagającymi naprawy balustradami. Jeśli masz balkon, to warto wiedzieć, kto jest odpowiedzialny za jego stan techniczny.
Kto odpowiada za remont balkonu?
Sprawa, nad którą pochylił się NSA dotyczyła bloku, w którym popękały elementy przeszkolonych balustrad balkonowych. Dodatkowo od powierzchni poodklejały się płytki. Miejscowy inspektorat nadzoru budowlanego uznał, że taki stan balkonów zagraża bezpieczeństwu ludzi. Polecił wspólnocie mieszkaniowej, która zarządzała budynkiem, by naprawiła uszkodzenia. Prawo budowlane obowiązek utrzymania obiektu w należytym stanie technicznym nakłada na właściciela lub zarządcę nieruchomości. Inspektorzy uznali, że ponieważ balkony są elementem konstrukcji budynku, to do wspólnoty, a nie właścicieli mieszkań, należy troska o ich stan. Zarząd wspólnoty był innego zdania. Uważał, że skoro z balkonów korzystają wyłącznie właściciele mieszkań, to nie są one częścią wspólną nieruchomości. Czyli inspektorzy nakaz wyremontowania balkonów, zdaniem wspólnoty, powinni zaadresować do użytkujących ich właścicieli mieszkań.
Zadanie wspólnoty
Sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, który przyznał rację inspektorom nadzoru budowlanego. Wspólnota złożyła skargę kasacyjną do NSA. Wyjaśniła, że balkony są częścią składową mieszkań więc to na ich właścicielach ciąży obowiązek ich remontowania. Nie jest to rolą wspólnoty i nie powinno być jej kosztem.
NSA skargę kasacyjną wspólnoty oddalił. O wyroku napisała „Rzeczpospolita”. Sąd uzasadniając wyrok, stwierdził, że „balkony, tarasy lub ich elementy mogą być uznane za wchodzące w skład nieruchomości wspólnej, choćby służyły one do wyłącznego użytku osób zajmujących określony lokal”.
„Jeśli więc obowiązki wynikające z prawa budowlanego dotyczą części wspólnych nieruchomości, adresatem nakazu ich wykonania pozostaje wspólnota mieszkaniowa” cytuje sędziego sprawozdawcę Pawła Miładowskiego dziennik.
To ważny wyrok zarówno dla właścicieli mieszkań z balkonami i tarasami, jak i wspólnot. Remontów wymagają nie tylko balkony w starych blokach z wielkiej płyty. Również w całkiem nowym budownictwie pojawiają się te problemy. Mści się niechlujstwo wykonawców. Sprawa jest poważna. Nie o samą estetykę tu chodzi, ale o bezpieczeństwo użytkowników i tych, którzy pod balkonami przechodzą. Przy okazji tego orzeczenia warto sobie przypomnieć czego nie wolno robić na balkonie.