Polacy w Hiszpanii kupują coraz więcej nieruchomości i nie chodzi tylko o Roberta Lewandowskiego. Z analiz Biura Maklerskiego Banku Pekao jednoznacznie wynika wzrost zainteresowania tym krajem nad Wisłą. Udział Polaków w zakupach hiszpańskich nieruchomości przez zagranicznych nabywców wynosi już 3,1 proc.
Ceny nieruchomości w Hiszpanii są względnie porównywalne z tymi obowiązującymi w Polsce
Hiszpania staje się coraz popularniejszym kierunkiem dla Polaków chcących się przeprowadzić do innego kraju. Najlepszym i najgłośniejszym przypadkiem jest oczywiście Robert Lewandowski, który po transferze z Bayernu Monachium do Barcelony urządził się z żoną w okolicach stolicy Katalonii. Z analiz Biura Maklerskiego Banku Pekao wynika, że wielu rodaków idzie w jego ślady.
W pierwszej połowie 2022 r. Polacy w Hiszpanii kupili 1 270 mieszkań. To więcej, niż przez cały poprzedni rok, w którym przeprowadzono 1 140 takich transakcji. Udział obywateli naszego kraju wśród zagranicznych nabywców hiszpańskich mieszkań także systematycznie rośnie. W tym roku wynosi już 3,1 proc., podczas gdy przed pandemią odsetek ten wynosił raptem 1,6 proc.
Średnia cena mieszkania w Hiszpanii wyniosła w drugim kwartale tego roku 1 957 euro za mkw. Siłą rzeczy, w głównych ośrodkach jest drożej. W Madrycie metr kwadratowy kosztuje już średnio 3 765 euro. Stolica Hiszpanii wcale nie jest pod tym względem najdroższa. W Barcelonie trzeba zapłacić ok. 4 272 euro za mkw. Nieco taniej jest w Palmie, 3,075 euro za mkw. Bliżej średniej jest położone na Wyspach Kanaryjskich Las Palmas de Gran Canaria. Tam metr kwadratowy mieszkania kosztuje w okolicach 2 106 euro za mkw.
Przedstawione wyżej średnie ceny można porównać ze średnimi cenami mieszkań w Polsce z lipca 2022 r., które opublikował portal Bankier.pl. Przy założeniu kursu euro na poziomie 4,73 zł, średni koszt metra kwadratowego w Gdańsku wynosi 2 541 euro. Dla Krakowa jest to 2 567 euro za mkw. Cena metra kwadratowego w stolicy jest najwyższa w zestawieniu i wynosi ok. 2 778 euro. Taniej jest za to w Poznaniu, gdzie średnia cena wynosi 2 238 euro za metr kwadratowy.
Polacy w Hiszpanii wykupują niekiedy po Rosjanach wyprzedających swoje europejskie nieruchomości
Koszt mieszkania w Polsce i Hiszpanii wydaje się więc porównywalny, o ile nie chcemy mieszkać w Madrycie, Barcelonie, lub w największym mieście na Majorce. Skąd jednak takie zainteresowanie akurat Hiszpanią? Z pewnością duży wpływ na taki stan rzeczy ma klimat odmienny od polskiego i wszystko, co się z nim wiąże. Wskazać można nie tylko piękną pogodę, inny styl życia i malownicze krajobrazy, ale nawet specyficzną lokalną kuchnię. Hiszpania wciąż w Polsce kojarzy się z pewnego rodzaju egzotyką. To jednak niejedyne powody.
Okazuje się, że duży wpływ na zainteresowanie nieruchomościami w Hiszpanii ma nie tyle Robert Lewandowski, ile Władimir Putin. Eksperci wskazują na nieoczywiste konsekwencje wojny w Ukrainie. Zamożni Rosjanie, już niekoniecznie mile widziani w Europie, wyprzedają swoje zagraniczne nieruchomości. Z okazji mają korzystać między innymi Polacy. Zainteresowanie jest na tyle duże, że niektórzy pośrednicy przestali reklamować w Internecie swoje usługi, żeby móc się wyrobić z obsługą bieżących klientów.
Jakby tego było mało, zawirowania gospodarcze w Polsce sprawiają, że osoby posiadające jakieś oszczędności szukają atrakcyjnych lokat kapitału. Oprocentowanie lokat i niektórych obligacji oferowane na krajowym rynku wciąż jest poniżej spodziewanego wskaźnika średniorocznej inflacji. Polacy w Hiszpanii znajdują więc dość ciekawą alternatywę. Także na tamtejszym rynku nieruchomości ceny mieszkań zwyżkują. W międzyczasie inwestor ma do dyspozycji znakomite miejsce do spędzenia urlopu lub wakacji.