Część pracodawców próbuje zmusić pracowników, by wzięli urlop 2 maja. Przepisy są jednak jasne

Praca Dołącz do dyskusji
Część pracodawców próbuje zmusić pracowników, by wzięli urlop 2 maja. Przepisy są jednak jasne

Nadchodzi długi weekend – wielu pracowników z pewnością skorzystało z możliwości wzięcia urlopu 2 maja (a niektórzy zapewne również 4 i 5) – o ile oczywiście pracodawca wyraził na to zgodę. Co jednak w sytuacji, gdy zatrudniony pracownik nie chce brać urlopu 2 maja, a pracodawca próbuje go do tego zmusić, zasłaniając się polityką firmy?

Czy szef może zmusić do urlopu 2 maja?

O ile w przypadku majówki pracodawcy często nie zgadzają się na to, by pracownik wziął urlop 2 maja (o ile jest to dzień roboczy), o tyle czasem dochodzi do odwrotnych sytuacji – i pracownik, który np. nie ma żadnych planów majówkowych i nie chce tracić dnia urlopowego, jest wręcz zmuszany przez pracodawcę do złożenia wniosku urlopowego.

Czy jednak szef może zmusić do urlopu 2 maja? Co do zasady pracodawca nie ma prawa zmuszać pracownika do pójścia na urlop wypoczynkowy (nawet jednodniowy) we wskazanym przez niego czasie, chociaż od tej zasady ustawodawca przewidział pewne wyjątki. Po pierwsze – jednostronna decyzja pracodawcy o udzieleniu pracownikowi urlopu może mieć miejsce w momencie, gdy zatrudniona osoba jest już na okresie wypowiedzenia. W takiej sytuacji pracodawca nie musi uzgadniać z zatrudnionym swojej decyzji; urlopu udziela natomiast w wymiarze przysługującym w danym roku kalendarzowym proporcjonalnie do okresu pracy u tego pracodawcy.

Pracodawca może zmusić do urlopu w jeszcze jednej sytuacji – gdy pracownik nie wykorzystał wszystkich dni urlopowych w danym terminie. Po zakończonym roku kalendarzowym niewykorzystany urlop staje się bowiem urlopem zaległym – a ten, zgodnie z przepisami, należy wykorzystać najpóźniej do 30 września kolejnego roku. Co więcej, jeśli pracownik nie zgadza się z decyzją pracodawcy o przymusowym wysłaniu go na urlop, zatrudniający ma możliwość nakładania kar porządkowych – sprzeciw pracownika można bowiem w tym wypadku uznać za nieprzestrzeganie ustalonej organizacji i porządku w zakładzie pracy.

Pracodawca jednak co do zasady nie może zmusić pracownika do urlopu w określonym terminie

Pomijając wymienione wyżej sytuacje (czyli okres wypowiedzenia i zaległy urlop) pracodawca nie może jednak zmuszać zatrudnioną osobę do wykorzystania urlopu w konkretnym terminie, w tym – wspomnianego wyżej 2 maja. Potwierdza to również wyrok SN z 25 stycznia 2005 r. Zgodnie z nim nakaz wykorzystania dni urlopowych bez uzgodnienia z pracownikiem – z wyjątkiem sytuacji wskazanych przez ustawodawcę – narusza przepisy Kodeksu pracy. Tym samym pracodawca naraża się wtedy na karę, którą może nałożyć Państwowa Inspekcja Pracy.