30 000 złotych kary dla pracodawcy. A chodzi o w sumie głupotę

Firma Praca Prawo Dołącz do dyskusji
30 000 złotych kary dla pracodawcy. A chodzi o w sumie głupotę

Pracownik ma prawo do wykorzystania płatnego urlopu wypoczynkowego w ciągu roku. Jednakże bywają sytuacje, kiedy z różnych przyczyn nie mógł lub nie chciał tego zrobić.

Ile czasu ma pracownik na wykorzystanie urlopu wypoczynkowego za poprzedni rok?

Każdy pracownik zatrudniony na umowę o pracę może skorzystać z płatnego urlopu wypoczynkowego, którego długość zależy od stażu pracy. Jest to 20 bądź 26 dni, jeśli dana osoba pracuje powyżej 10 lat. Trzeba go zużyć do końca roku kalendarzowego. Jeżeli tego się nie zrobi, urlop przechodzi na kolejny rok. Wówczas z prawa do wolnych dni z poprzedniego roku należy skorzystać do 30 września. Pracownik nie może odmówić wykorzystania urlopu czy przekazać go komuś innemu.

Pracodawca nie ma prawa w trakcie obowiązywania umowy do zamiany urlopu na ekwiwalent pieniężny. Można to zrobić dopiero wtedy, gdy stosunek pracy zostanie rozwiązany bądź wygaśnie. Po niewykorzystaniu dni wolnych od pracy do końca września, urlop nie przepada, tylko przechodzi na kolejny okres. Przedawnienie prawa do niego następuje po 3 latach od 30 września danego roku. Jednakże, jeśli winny takiemu stanu rzeczy jest pracodawca, grożą mu za to konsekwencje prawne.

Art. 291. KP § 1. Roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. § 5. Roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem organu powołanego do rozstrzygania sporów, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą w trybie określonym w kodeksie przed takim organem, ulega przedawnieniu z upływem 10 lat od dnia uprawomocnienia się orzeczenia lub zawarcia ugody.

Kara grzywny za niewykorzystanie zaległego urlopu przez pracownika

Każdy pracodawca powinien dopilnować, aby pracownik skorzystał ze swojego prawa do urlopu wypoczynkowego w określonym terminie. W przeciwnym razie Państwowa Inspekcja Pracy może podczas kontroli wymierzyć karę grzywny wynoszącą od 10 000 do 30 000 złotych. Dlatego według prawa przedsiębiorca może wskazać dni urlopowe bez porozumienia z pracownikiem. Jest to możliwe, gdy będzie miał dowody na to, że wcześniej zatrudniony nie reagował na jego prośby, co do wyznaczenia terminu urlopu.

To pracodawca odpowiada za udzielanie urlopów, dlatego w jego interesie jest nadzorowanie tego, aby pracownik złożył wniosek w określonym czasie. Wówczas dużo łatwiejsze bywa sporządzenie planu przekazywania obowiązków, a w razie niechęci pracownika do przebywania na urlopie – porozumienie z pracodawcą o odłożeniu go w czasie.