Statystki prób samobójczych wśród dzieci nie pozostawiają złudzeń. Nie wszystkie szkoły wiedzą, jak reagować na kryzys

Edukacja Społeczeństwo Zdrowie Dołącz do dyskusji
Statystki prób samobójczych wśród dzieci nie pozostawiają złudzeń. Nie wszystkie szkoły wiedzą, jak reagować na kryzys

Coraz więcej młodych osób w Polsce próbuje odebrać sobie życie. To alarmujący sygnał wieszczący ekspansję problemów psychicznych i emocjonalnych wśród osób do 18 roku życia. Mimo że liczba prób samobójczych rośnie w zatrważającym tempie, to liczba prób zakończonych śmiercią na szczęście nie zmienia się tak dynamicznie. Tak czy inaczej, problem samobójstw wśród dzieci i nastolatków wymaga natychmiastowej reakcji.

W 2021 roku odnotowano 1496 prób samobójczych osób poniżej 18 lat, z czego 127 okazało się skutecznych. To w porównaniu do 2020 roku wzrost o odpowiednio 77 i 19 proc. Każdego dnia w Polsce średnio sześcioro dzieci próbuje odebrać sobie życie. Na każdą niespełna 30-osobową klasę przypada przeciętnie dwóch uczniów po próbie samobójczej. Ta przykra statystyka jest paradoksalnie najlepszym bodźcem motywującym do zdecydowanego działania.

Próby samobójcze wśród dzieci to wołanie o pomoc

Przyczyny, z powodu których ktoś chce odebrać sobie życie, są różne – począwszy od przemocy fizycznej oraz psychicznej, przez zaniedbanie emocjonalne, po depresję i przemoc rówieśniczą. Ta aż siedmiokrotnie zwiększa ryzyko podjęcia próby samobójczej.

Niebagatelne znaczenie ma tutaj edukacja pedagogów i rodziców pod kątem rozpoznawania kryzysu emocjonalnego u dzieci. Pomocy im w trudnej sytuacji i reagowania na próby samobójcze. Program Wspierająca Szkoła, stworzony przez Fundację Adamed we współpracy z serwisem Życie Warte Jest Rozmowy, oferujący szkolenia dla nauczycieli i wsparcie dla rodziców oraz nauczycieli w zakresie pierwszej pomocy emocjonalnej i procedur kryzysowych, jest odpowiedzią na te potrzeby.

Szkoły trzeba przygotować na kryzysy psychiczne uczniów

Niezbędne jest wypracowanie i wdrożenie procedur kryzysowych w szkołach. Schematy umożliwią właściwą reakcję na kryzysy emocjonalne u uczniów. Istnieje duża różnica między szkołami, które mają opracowane procedury kryzysowe, a tymi, które ich nie posiadają. Lub w których wymagają one poprawy. Postępowanie zgodnie z przyjętym planem może uratować dziecku życie.

Rodzice, ale i nauczyciele, spędzający dużo czasu z dziećmi, mogą odgrywać szczególną rolę w zauważaniu zmian w zachowaniu uczniów. I interweniowaniu w odpowiednim momencie. Ważna jest współpraca między nauczycielami i rodzicami oraz odpowiednia edukacja i szkolenia gotowe pomóc zapobiegać tragediom. Trzeba m.in. zapobiec szerzeniu się efektu Wertera, czyli maksymalnie zmniejszyć ryzyko sytuacji, w której czyjeś samobójstwo wyzwala falę prób odebrania sobie życia przez innych.

Problem jest szerszy

Nie tylko statystyka prób samobójczych dzieci i młodzieży daje do myślenia. Trudna sytuacja panuje również wśród dorosłych. Jak poinformował GUS, to mężczyźni stanowią około 80 proc. wszystkich osób odbierających sobie życie w Polsce.

Liczba samobójstw panów od lat utrzymuje się na niepokojąco wysokim poziomie, wynoszącym około 4,2–4,5 tys. przypadków rocznie. Kilka razy więcej niż u kobiet. Najcięższe kryzysy psychiczne dotykają osób około 40 i 60 roku życia.