Walia jako pierwsza w Wielkiej Brytanii zakaże palenia na świeżym powietrzu!

Gorące tematy Zagranica Zdrowie Dołącz do dyskusji (309)
Walia jako pierwsza w Wielkiej Brytanii zakaże palenia na świeżym powietrzu!

Zgodnie z doniesieniami serwisu polishexpress.co.uk Walia zamierza zakazać palenia „na zewnątrz”. Na ten moment w Wielkiej Brytanii zakaz obowiązuje w pubach, barach, miejscach użyteczności publicznej i tym podobnych pomieszczeniach.

Rząd walijski zadeklarował, że wprowadzony zostanie zakaz palenia na zewnątrz m.in. w obrębie szkół, szpitali i placów zabaw. Za niezastosowanie się do zakazu grozić będzie wysoka grzywna. Celem ustawodawcy jest w tym przypadku ochrona osób niepalących, przejawiająca się m.in

  • Ograniczeniem narażenia osób niepalących na tzw. bierne palenie
  • Pozbyciem się widoku palaczy z ulic, w celu ochrony dzieci
  • Kontynuowaniem walki z uzależnieniem od palenia tytoniu

Rząd Walii jest dumny ze swojego planu, który cieszy się ogromnym poparciem społecznym.

Palenie wzbronione

To, co w Walii jest nowatorskim i przełomowym pomysłem tamtejszego rządu, w Polsce funkcjonuje już od dłuższego czasu. Warto w tym miejscu przypomnieć  informacje (i rozwiać część mitów) odnośnie sytuacji w naszym kraju. Zakaz palenia unormowany jest w Ustawie z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 957 z późn. zm.). Artykuł 5 wspomnianej ustawy, stanowi

Zabrania się palenia wyrobów tytoniowych, w tym palenia nowatorskich wyrobów tytoniowych, i palenia papierosów elektronicznych, z zastrzeżeniem art. 5a:

  • na terenie zakładów leczniczych podmiotów leczniczych i w pomieszczeniach innych obiektów, w których są udzielane świadczenia zdrowotne
  • na terenie jednostek organizacyjnych systemu oświaty, o których mowa w przepisach o systemie oświaty, oraz jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, o których mowa w przepisach o pomocy społecznej
  • na terenie uczelni
  • w pomieszczeniach zakładów pracy innych niż wymienione w pkt 1 i 2
  • w pomieszczeniach obiektów kultury i wypoczynku do użytku publicznego
  • w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych
  • w środkach pasażerskiego transportu publicznego oraz w obiektach służących obsłudze podróżnych
  • na przystankach komunikacji publicznej
  • w pomieszczeniach obiektów sportowych
  • w ogólnodostępnych miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci
  • w innych pomieszczeniach dostępnych do użytku publicznego

Czyli w miejscach (tj. szkoły, place zabaw, szpitale), w których rząd Walii zamierza wprowadzić obostrzenia w paleniu tytoniu, w Polsce nie można tego robić już od dłuższego czasu.

Tak, czy inaczej, obiecywane przez rząd walijski zmiany są oczywiście zmianami na lepsze. Palenie tytoniu jest bezapelacyjnie szkodliwe i wprowadzanie ograniczeń, dotyczących palenia w miejscach użyteczności publicznej to rozsądna decyzja. Krok każdego europejskiego państwa w stronę zwalczania szkodliwych nałogów jest bardzo dobry i wysoce pożądany.