Alior Bank jest znany jako bank chętnie wybierany przez przedsiębiorców. Sęk w tym, że już od 10 listopada Alior Bank ma wstrzymać przyjmowanie zapytań dla wniosków kredytowych od osób prowadzących działalność gospodarczą – taką informację podaje jeden z pośredników kredytowych. To z kolei oznacza, że wiele osób prowadzących małe firmy nie będzie w stanie zaciągnąć zobowiązania finansowego. Czy śladem Aliora podążą również pozostałe banki?
Alior Bank ma wstrzymać przyjmowanie zapytań dla wniosków kredytowych od osób, które prowadzą działalność
Osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą w większości zdążyły się już przekonać, że banki zwykle podchodzą do nich bardziej nieufnie, niż do etatowców – a czasem nawet i zleceniobiorców. O ile jeszcze osoby na skali podatkowej czy podatku liniowym, prowadzące działalność odpowiednio długo (i osiągające odpowiednio wysokie dochody) mogą jeszcze liczyć na zaciągnięcie kredytu, o tyle na przykład ryczałtowcy są takiej szansy praktycznie pozbawieni. Wszystko ze względu na fakt, że ryczałtowcy nie prowadzą KPIR – a tym samym bankowi trudno ocenić, jaki jest ich realny zysk z prowadzenia działalności.
Wszystko wskazuje jednak na to, że już wkrótce przedsiębiorcy, chcący wziąć kredyt hipoteczny, mogą mieć jeszcze bardziej utrudnione zadanie. Jak informuje na platformie X Łukasz Sroczyński, pośrednik kredytowy, Alior Bank już wkrótce ma wstrzymać przyjmowanie zapytań dla wniosków kredytowych, w których jedynym lub jednym ze źródeł dochodu jest dochód z działalności gospodarczej”. Jak można przeczytać w komentarzach pod wpisem, z informacji uzyskanych przez pośrednika wynika, że źródło dochodu z jednoosobowej działalności gospodarczej nie będzie po prostu brane pod uwagę. To z kolei oznaczałoby, że osoby utrzymujące się wyłącznie z działalności nie będą w stanie uzyskać kredytu. W nieco lepszej (ale wciąż złej) sytuacji będą osoby, które pracują na UoP, a działalność prowadzą po godzinach. Z wpisu pośrednika wynika bowiem, że w ich przypadku bank mógłby rozpatrzyć pozytywnie wniosek, bazując wyłącznie na zarobkach z UoP.
Próba zlikwidowania zatorów czy nowy trend?
Na razie nie wiadomo, dlaczego Alior Bank ma zamiar wstrzymać przyjmowanie zapytań dla wniosków kredytowych, w których dochód uzyskiwany jest z działalności. Być może to próba zlikwidowania zatorów w banku, które niewątpliwie utworzyły się po napływie wniosków o Bezpieczny Kredyt – zwłaszcza że można przypuszczać, że wniosek, w którym jako źródło dochodów wskazano DG, jest zazwyczaj dłużej procesowany.
Inna opcja zakłada, że to początek nowego trendu; banki już wcześniej niechętnie pożyczały większe kwoty osobom, które utrzymywały się jedynie dzięki działalności, upatrując w tym wyższego ryzyka kredytowego. Być może zatem śladem Alior Banku pójdą również i inne banki – choć trudno byłoby taką decyzję zrozumieć.