Od jakiegoś czasu, po wielu miesiącach podwyżek, ceny materiałów budowlanych spadają – grudzień był czwartym miesiącem z rzędu, w którym odnotowano korektę cen materiałów niezbędnych do budowy domu i remontu. To z kolei dobra wiadomość dla osób, które planują budowę. Warto jednak pamiętać o jednej kwestii.
Ceny materiałów budowlanych nadal spadają
Okazuje się, że grudzień był czwartym miesiącem z rzędu, w którym odnotowano spadek cen materiałów budowlanych. Jak poinformowały w czwartek Polskie Składy Budowlane, ceny spadły średnio o 2,6 proc. w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku oraz o średnio 0,2 proc. względem listopada. Tym samym, jak podkreśla PSB, średni spadek cen od września 2023 r. wyniósł już ok. 5 proc. Dla osób, które planują budowę domu interesujący powinien być fakt, że na razie PSB nie przewiduje, by trend miał ulec odwróceniu. To z kolei oznacza, że w kolejnych miesiącach można spodziewać się kontynuacji spadku cen materiałów budowlanych.
Jednocześnie należy podkreślić, że mowa o średnich spadkach; niektóre materiały budowlane wciąż drożeją. Najlepszymi przykładami są wapno i cement; materiały te, w porównaniu do grudnia 2022 r., podrożały aż o 16,6 proc. Spory wzrost cen rok do roku odnotowano również w przypadku farb i lakierów (o 7,1 proc.) oraz chemii budowlanej (choć i tak wzrost był znacząco niższy w porównaniu do pozostałych materiałów i wyniósł 3,1 proc.). Jeśli chodzi z kolei o materiały, które najmocniej potaniały, to zestawienie otwierają drewno i płyty OSB (spadek aż o 24,7 proc. rdr). Na kolejnym miejscu znalazły się izolacje termiczne (spadek cen o 8,5 proc. rdr); „podium” spadków zamykają ściany i kominy (o 6,2 proc. rdr).
Interesujące jest również to, że zdaniem PSB za spadkami cen materiałów budowlanych przynajmniej w części stoi niewystarczający popyt na nie. Z jednej strony nie powinno to aż tak zaskakiwać, biorąc pod uwagę aktualny sezon; z drugiej strony ceny wyraźnie spadły w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. Na razie zatem osoby planujące budowę domu (lub będące w jej trakcie) mogą oczekiwać dalszej korekty cen materiałów.
„Mieszkanie na start” może podbić ceny materiałów budowlanych
Warto jednocześnie pamiętać o nowym rządowym programie, który ma zastąpić Bezpieczny Kredyt. Mieszkanie na start – bo o nim mowa – będzie prawdopodobnie znacznie korzystniejszy dla osób planujących budowę domu, m.in. ze względu na brak limitu co do całkowitej kwoty zobowiązania (limit będzie dotyczył jedynie wysokości kapitału z gwarantowanymi dopłatami). Może się zatem okazać, że po wprowadzeniu nowego programu ceny materiałów znowu zaczną rosnąć – i dlatego warto brać to pod uwagę już teraz.