Abonament RTV za samochód może wydawać się pojęciem egzotycznym, ale tak by to niestety wynikało z przepisów prawa. Pechowcy mogą się narazić na wydatek rzędu nawet 264 złotych rocznie.
Kilka tygodni temu wyjaśnialiśmy na łamach Bezprawnika, że co do zasady istnieje coś takiego jak abonament RTV za radio w samochodzie. Przynajmniej w teorii jest on jednak zmartwieniem tylko przedsiębiorców, ponieważ mają oni obowiązek odprowadzania tego podatku za każde urządzenie. Reszta ludzi jest z opłaty od odbiornika w samochodzie zwolniona, jeśli… już opłaca abonament za odbiornik dostępny w domu. Tu pojawia się problem – jeśli ktoś takiego abonamentu nie płaci, to z całą pewnością łatwiej będzie mu udowodnić fakt posiadania radia, jeśli będzie ono dostępne w ustawionym na widoku samochodzie, niż w zaciszu domowego salonu. Wszak kontrolerów Poczty Polskiej do domu wpuszczać nie musimy.
Abonament RTV za samochód – nawet 264 złote rocznie
Przyjmując więc, że przedsiębiorcy muszą uiszczać opłatę (81 złotych rocznie) za radio w samochodzie, warto skorzystać z okazji i pochylić się nad jeszcze jedną palącą kwestią. Do tej pory przedmiotem dyskusji publicznej były głównie abonamenty radiowe od samochodów. Ale od pewnego czasu w samochodach coraz częściej da się też oglądać… telewizję. Tego typu rozwiązanie jest wbudowane w standard oferowanego pojazdu lub też kierowcy na własną rękę montują tunery, by na przykład umilić życie sobie, rodzinie lub pasażerom.
To z kolei oznacza, że taki odbiornik telewizyjny podlega obowiązkowej rejestracji, a w konsekwencji wiąże się z obowiązkiem opłacania abonamentu RTV. Niestety, odbiorniki telewizyjne wiążą się z o wiele wyższą stawką, która wynosi 264,60 zł rocznie – przy założeniu, że opłaty dokonujemy jednorazowo, a nie w rozbiciu na raty.
Czy trzeba płacić abonament RTV za samochód?
Przepisy ustawy z dnia 21 kwietnia 2005 r. o opłatach abonamentowych wprost wskazują, że taki odbiornik podlega rejestracji, przy czym w przypadku osób, których samochód nie jest wykorzystywany do celów firmowych, nie powstaje obowiązek uiszczania dodatkowej opłaty, jeśli płacą już za swój telewizor domowy. Przedsiębiorcy mają gorzej, bo płacą za dwa.
Wady abonamentu RTV są bardzo liczne, natomiast na ich miejsce przypada stosunkowo niewiele korzyści. Opłacający abonament RTV mogą oglądać w sieci darmowe seriale, ale to niestety nie jest kwestia wyboru jak w przypadku HBO GO czy Netflixa, tylko swoistego „bonusu do przymusu”. Może więc warto zrewidować stan posiadania i zastanowić się jak nie płacić abonamentu RTV.
