Czas już wyrzucić telewizor i nie płacić abonamentu RTV

Podatki Technologie Dołącz do dyskusji (182)
Czas już wyrzucić telewizor i nie płacić abonamentu RTV

Media publiczne od kilku lat prezentują rozczarowujący poziom merytoryczny. Być może zatem nie ma sensu płacić abonamentu RTV. Jak nie płacić abonamentu RTV? Wyjaśnienie na końcu artykułu.

O niskim poziomie mediów publicznych często w nieoficjalnych rozmowach wypowiadają się nawet politycy odpowiedzialni partyjnie za obsadę kadrową tych mediów. Stanisław Piotrowicz (dziś pracujący w Trybunale Konstytucyjnym) w jednej z rozmów przyznał nawet, że choć przekaz może razić inteligentnego odbiorcę, to nie on jest podstawowym adresatem tego przekazu.

Telewizory w czasie oglądania Wiadomości TVP bywają wyrzucane przez okna, a skala manipulacji przekazem przekracza notorycznie granice dobrego smaku. Nie dziwi zatem, że coraz większa liczba osób myśli o rezygnacji z opłacania abonamentu RTV, który rzekomo służy sponsorowaniu „misji mediów publicznych”, ale jest tak naprawdę kolejnym podatkiem nakładanym przez państwo na obywateli. Wady abonamentu RTV pozwoliłem sobie spisać w osobnym felietonie.

Kto musi płacić abonament RTV?

No właśnie – tutaj pojawia się problem, ponieważ abonament RTV jest co do zasady obowiązkowy. Abonament RTV jest bowiem – zgodnie z treścią ustawy z dnia 21 kwietnia 2005 r. o opłatach abonamentowych – opłatą za używanie odbiornika radiowego lub telewizyjnego. Obowiązek uiszczania opłaty abonamentowej powstaje od pierwszego dnia miesiąca po miesiącu, w którym dokonano rejestracji odbiornika radiofonicznego lub telewizyjnego.

Z dokonywania opłat abonamentowej zwolnione jest kilka grup osób, m.in. osoby niepełnosprawne, powyżej 75 roku życia, z niską emeryturą, no i oczywiście bezrobotne, ponieważ jak każdy podatek, również abonament RTV premiuje niepracujących, a każe dopłacać tym, którym zależy.

Obowiązek rejestracji jest wyrażony w ustawie w bardzo niewyraźny sposób, a mianowicie:

Odbiorniki radiofoniczne i telewizyjne podlegają, dla celów pobierania opłat abonamentowych za ich używanie, zarejestrowaniu w placówkach pocztowych operatora wyznaczonego w rozumieniu ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. – Prawo pocztowe

Dopiero z kolejnego przepisu dowiadujemy się w ogóle, że przepis ten prawdopodobnie tworzy obowiązek rejestracji.

Obowiązkowi rejestracji nie podlegają (…)

Gdybyśmy mieli jeszcze jakieś wątpliwości, czy należy taki odbiornik rejestrować czy też nie, to ustawa przewiduje też sankcje:

W przypadku stwierdzenia używania niezarejestrowanego odbiornika radiofonicznego lub telewizyjnego pobiera się opłatę w wysokości stanowiącej trzydziestokrotność miesięcznej opłaty abonamentowej obowiązującej w dniu stwierdzenia używania niezarejestrowanego odbiornika.

To na dodatek nie koniec, ponieważ prócz kary wynoszącej w 2021 roku 735 złotych, musimy uiścić zaległy abonament za okres od dnia stwierdzenia używania niezarejestrowanego odbiornika.

Abonament RTV w 2021 r. jest na dodatek drogi

Wariant radiowo-telewizyjny kosztuje 24,50 zł za miesiąc, a w podobnej cenie można mieć w mojej ocenie o wiele bardziej rozrywkowy miesiąc z chociażby HBO GO. Opłata całościowa za rok kalendarzowy wynosi 264,60 zł, czyli średnio 22 złote miesięcznie (za samo radio zapłacimy 81 zł rocznie). Moim zdaniem to jest astronomiczna kwota. Z jednej strony słyszymy historie o tym, że polskich dzieci nie stać na wakacje nad morzem, a z drugiej od polskich rodzin ściąga się prawie 300 złotych na stacje, która wprawdzie prócz tępej propagandy politycznej mają jakieś zalety (np. sport), ale z drugiej strony – jakoś komercyjne stacje też stać na transmisje sportowe bez wpływów z abonamentu.

Kto sprawdza czy powinniśmy płacić abonament RTV?

Instytucją ustawowo uprawnioną do kontroli naszego statusu płatnika abonamentu jest Poczta Polska. Już w lutym 2020 pisaliśmy na łamach Bezprawnika, że kontrole płacenia abonamentu RTV to nie jest tylko miejska legenda. Specjalni pracownicy Poczty Polskiej próbują wchodzić do domów Polaków w celu odszukania sprawnego telewizora lub radioodbiornika. Rzecz w tym, że nie mamy obowiązku kogoś takiego do domu wpuszczać. To oczywiście nie oznacza, że Poczta Polska nie będzie próbowała wyegzekwować abonamentu, ale o ile akurat nie mamy telewizora zawieszonego na wprost drzwi wejściowych, trudno będzie jej udowodnić fakt jego posiadania.

Jak nie płacić abonamentu RTV?

Polskie prawo nakłada co do zasady obowiązek płacenia abonamentu RTV w przypadku posiadania radia i/lub telewizora. Oczywiście nie namawiam was do tego, by te przepisy łamać. Są bezsensowne i należy o tym głośno mówić, ale nie będę na łamach Bezprawnika namawiał do łamania prawa.

Być może warto się jednak zastanowić czy telewizor, który w większości naszych domów powoli staje się meblem zastępowanym przez smartfony i komputery, jest nam w ogóle potrzebny. Niewykluczone, że rozstanie się z nim pozwoli na oszczędności na poziomie blisko 300 złotych rocznie. Abonament RTV nie dotyczy smartfonów, tabletów i komputerów, co w 2020 roku potwierdził m.in. jeden z sądów.

Innym sposobem, by nie płacić abonamentu RTV, o czym często zapominamy, jest rozejrzenie się po domownikach i ich statusie – jeżeli spełniają kryteria wymienione w art. 4 ustawy o opłatach abonamentowych (czyli np. mieszkamy z babcią, która ma 75 lat) również istnieje możliwość legalnego uwolnienia się od tego przykrego obowiązku.

Odbiornik RTV można wyrejestrować w placówce Poczty Polskiej, ale da się to zrobić również przez internet na stronie https://rtv.poczta-polska.pl/?action=Delete.