REKLAMA
  1. Home -
  2. Zakupy -
  3. Kto najszybciej odpowiedział na wzrost zakażeń? Biedronka - sklepy będą czynne dłużej, niektóre całodobowo
Kto najszybciej odpowiedział na wzrost zakażeń? Biedronka - sklepy będą czynne dłużej, niektóre całodobowo

Akcja 24 w Biedronce wraca. Sklepy - z uwagi na znaczny wzrost zakażeń koronawirusem - będą czynne dłużej. Niektóre całodobowo, a kilkaset placówek do 23:30. Współczuję tylko pracownikom i nie chodzi mi o czas pracy, a nawet o zagrożenie epidemiczne.

Paweł Mering10.10.2020 11:30
Zakupy

Akcja 24 w Biedronce

Biedronka na swojej stronie internetowej informuje w komunikacie, że "Akcja 24 w Biedronce" wraca. Sieć błyskawicznie reaguje na wzrost zakażeń, więc - w trosce o bezpieczeństwo klientów - wydłuża godziny pracy. Zmiany mają wejść w życie od najbliższej soboty.

Autorzy komunikatu wskazują, że Akcja 24 w Biedronce sprawdziła się podczas pierwszej fali pandemii, a rozłożenie godzin otwarcia sklepu w pewnym sensie pozwoliło na ograniczenie ryzyka zakażenia. Co istotne, 2600 sklepów będzie działać do co najmniej godz. 23:30 już od najbliższej soboty.

REKLAMA

Nie jest to jednak koniec zmian. W najbliższym czasie - pewnie w perspektywie najbliższych tygodni - rozszerzenie przedziału godzinowego, w którym otwarte są Biedronki, obejmie kolejne sklepy - jest ich w sumie ponad 3000 w całej Polsce.

Biedronka tłumaczy, że wydłużenie godzin otwarcia sklepów wpłynie na zredukowanie liczby klientów w konkretnej chwili. Sam dyrektor operacyjny Biedronki, Paweł Stolecki, wyjaśnia:

REKLAMA

Jako lider rynku czujemy się odpowiedzialni za promowanie dobrych rozwiązań. Akcja 24 umożliwia zakupy niezbędnych produktów w całej Polsce w bezpiecznych warunkach. Klienci docenili to rozwiązanie za pierwszym razem, wierzymy, że teraz będzie tak samo.

A co z pracownikami?

Czy to dobre dla pracowników?

Dalsza część komunikatu głosi, że od początku pandemii wdrożono także szereg innych rozwiązań. Pracownicy są chronieni pleksiglasem, a sami klienci w kilku miastach mogą robić zakupy w Biedronce także poprzez aplikację Glovo - i otrzymywać je za pośrednictwem dostawcy.

REKLAMA

Sami pracownicy są chronieni z użyciem odpowiednich środków, a od początku pandemii udostępniono pracownikom ok. 3 mln maseczek jednorazowych i ok. 200 tys. maseczek wielorazowych.

Szczerze mówiąc współczuję pracownikom - i nie chodzi mi tutaj o ich sytuację jako zatrudnionych. Rosnący koronasceptyzm powoduje, że coraz bardziej współczuję pracownikom sektora usług, czy handlu.

REKLAMA

Trudny czas dla pracowników usług i handlu

Obywatele coraz bardziej - w sposób ostentacyjny - olewają obostrzenia, a na próby zwrócenia uwagi w postaci przypomnienia o konieczności zakrywania nosa i ust, bardzo często reagują agresją - również fizyczną.

Sam wielokrotnie w tekstach podkreślam (zob. odmowa przyjęcia mandatu a kara administracyjna) - w mojej opinii - nielegalność kar za niestosowanie środków profilaktycznych. Fakt, że kary są nielegalne, to jednak krytyka (merytoryczna) działań rządzących, a nie konieczności stosowania środków profilaktycznych jako takich.

Warto też przypomnieć, że - jak wynika z orzeczenia jednego z sądów - brak stosowania środków profilaktycznych stanowi uzasadnioną przesłankę odmowy obsługi klienta. Nieobsłużenie "bezmaseczkowca" nie jest bowiem wykroczeniem. Kwestię kar za brak maseczek i legalności odmowy obsługi koronasceptyków należy rozgraniczać - to zupełnie różne płaszczyzny.

Wracając jednak do Biedronki - wydaje się, że Akcja 24 to rozsądny ruch.

Źródło zdjęcia: Biedronka
Dołącz do dyskusji

zobacz więcej:

Najnowsze
Warte Uwagi