Hiszpańscy żołnierze zmieniają płeć, bo to po prostu się opłaca. Mają z tego niezłe profity

Na wesoło Zagranica Dołącz do dyskusji
Hiszpańscy żołnierze zmieniają płeć, bo to po prostu się opłaca. Mają z tego niezłe profity

W ostatnich latach Hiszpania poczyniła znaczące kroki w kierunku uznania i ochrony praw osób transpłciowych. Rząd zdecydował się na wprowadzenie liberalnej ustawy o samoidentyfikacji płci. Na mocy nowych przepisów zmiana płci jest bardzo prosta. Można zrobić to od ręki, bez przedstawiania opinii psychologicznej czy psychiatrycznej. Wystarczy deklaracja.

Hiszpański rząd postanowił wypromować kobiety

Równolegle z ustawą o samoidentyfikacji rząd Hiszpanii uruchomił inicjatywy mające na celu zwiększenie udziału kobiet w siłach zbrojnych oraz służbach bezpieczeństwa. Do tych działań zaliczono m.in. poprawę jakości świadczeń socjalnych i warunków pracy dla pań. Program ma na celu zrównoważenie reprezentacji płci w zawodach obecnie zdominowanych przez mężczyzn (zwiększenie udziału kobiet w siłach bezpieczeństwa do 40 proc.) i pełne wykorzystanie potencjału kadry, niezależnie od płci.

Program przynajmniej w teorii sprzyja wyrównaniu szans kobiet i mężczyzn na rynku pracy i przyczynia się do budowania bardziej zintegrowanych, efektywnych zespołów, co ma poprawić bezpieczeństwo i zwiększyć jakość usług.

Dla części żołnierzy zmiana płci to nie problem. Robią to, bo mogą wiele zyskać

Wprowadzenie uproszczonego systemu samoidentyfikacji spotkało się z niespodziewanym odzewem. Z doniesień medialnych wynika, że część mężczyzn zaczęła zwyczajnie wykorzystywać nowe przepisy w celu uzyskania dostępu do preferencyjnych świadczeń przeznaczonych dla kobiet w wojsku i innych służbach.

Według danych przedstawionych przez hiszpańskie media do niedawna, po liberalizacji prawa, w Ceucie, płeć zmieniło 41 mężczyzn, jednak jedynie kilku zdecydowało się w związku z tym zmienić imię na żeńskie. Po zadeklarowaniu płci żeńskiej w dokumentach panowie zyskują prawo do noszenia długich włosów i kolczyków i mogą liczyć na wyższe zarobki.

Kapral wygląda jak mężczyzna, jednak twierdzi, że jest kobietą

Symbolem zmian jest kapral Roberto Perdigones, który – jak twierdzi – choć wygląda jak mężczyzna, to w głębi duszy czuje się kobietą. Pochwalił się El Español, że po tranzycji dostał pokój z łazienką na wyłączność. To kolejny z przywilejów dla kobiet w armii. Przyznał, że jako kobiecie będzie mu łatwiej awansować, a po odejściu z wojska dostanie wyższą emeryturę. Co więcej, za bycie matką otrzyma o 15 proc. wyższą pensję.

Ta sytuacja rzuca światło na wyzwania, przed którymi staje społeczeństwo próbujące na szybko dostosować przepisy do szybko zmieniającej się rzeczywistości społecznej. Podczas gdy celem ustawy była ochrona praw osób transpłciowych, to przepisy wbrew pierwotnym założeniom stworzyły niemałe pole do nadużyć. Prawdopodobnie nieprzewidziane skutki zmian przejrzyście ujawniły potrzebę dalszej refleksji nad kształtem tego typu regulacji.