Prawie połowa pracujących Polaków rozważa zmianę miejsca pracy. Głównym powodem jest niezadowolenie z pensji

Praca Dołącz do dyskusji
Prawie połowa pracujących Polaków rozważa zmianę miejsca pracy. Głównym powodem jest niezadowolenie z pensji

Na polskim rynku pracy zarysowuje się wyraźny trend: prawie połowa zatrudnionych rozważa zmianę miejsca pracy. Zjawisko to jest najmocniej widoczne w sektorze finansów i nieruchomości, w którym aż 36,2 proc. firm doświadczyło odejścia pracowników w ostatnim czasie. Zmiana pracy czasami jest podyktowana koniecznością, a innym razem po prostu chęcią spróbowania zawodowo czegoś nowego.

Dane pochodzące z „Barometru Rynku Pracy” Gi Group Holding rzuciły nowe światło na dynamiczne przemiany i wyzwania, przed którymi stoją zarówno pracodawcy, jak i pracownicy w obliczu szybko zmieniającego się rynku.

Zmiana pracy wynika z różnych powodów. Jak zatrzymać talenty?

W obliczu wyżej wspomnianych trendów ponad połowa pracodawców deklaruje chęć utrzymania obecnego poziomu zatrudnienia. To wyzwanie jest o tyle skomplikowane, że około 38 proc. przedsiębiorstw nie posiada jasno określonego planu działania, mającego na celu przeciwdziałanie rotacji pracowników.

Aż 47 proc. pracowników zainteresowanych zmianą miejsca zatrudnienia wskazuje na niezadowolenie z dotychczasowego poziomu wynagrodzenia, podczas gdy 32 proc. nie widzi możliwości awansu, a 29 proc. szuka większych możliwości rozwoju.

W odpowiedzi na te wyzwania pracodawcy poszukują coraz bardziej zróżnicowanych i kreatywnych rozwiązań mających na celu zatrzymanie talentów w firmach. Spadek popularności motywatorów finansowych może być wynikiem ograniczeń budżetowych, ale jednocześnie świadczy o dążeniu do znalezienia bardziej kompleksowych rozwiązań. Co prawda, oferowanie podwyżek wynagrodzeń pozostaje najczęściej stosowaną strategią przez pracodawców, choć jej popularność stopniowo spada. Zauważalny jest również wzrost zainteresowania oferowaniem dodatkowych benefitów pracowniczych oraz inwestycją w rozwój osobisty pracowników, mimo że odsetek firm przeznaczających pieniądze na szkolenia nieco spadł.

Wygórowane oczekiwania czy brak kandydatów? A może ani jedno, ani drugie?

Jednym z głównych problemów, z jakimi borykają się pracodawcy, jest wysoki poziom oczekiwań finansowych kandydatów. Aż 48,4 proc. badanych przedsiębiorstw podnosi tę kwestię. Zmniejszyła się liczba firm, które jako główną przeszkodę w rekrutacji wskazują brak kandydatów na rynku – z 74 proc. w ubiegłym roku do 30 proc. obecnie. Wzrósł natomiast (do 38,6 proc.) udział pracodawców podnoszących problem niedopasowania kompetencji kandydatów do oczekiwań rynku.

Pracownicy poszukujący lepszych możliwości rozwoju i większej satysfakcji z pracy mogą skorzystać z obecnej sytuacji rynkowej, aby negocjować nie tylko lepsze warunki finansowe, ale również warunki pracy, które będą bardziej odpowiadać ich indywidualnym potrzebom.

Rozwój strategii zatrzymywania pracowników, która skupia się na budowaniu lojalności i zaangażowania, składa się z wachlarza możliwości. Na działania podejmowane w ramach pakietu składają się nie tylko systemy premiowe czy podwyżki wynagrodzeń, ale także szerszy katalog świadczeń pracowniczych, w tym tworzenie środowiska pracy przyjaznego rozwojowi zawodowemu, promującego równowagę między życiem zawodowym a prywatnym.