Moja mina w ogóle nie wyglądała jak mina aktora z reklamy UPC, gdy w szary, zimny dzień lutego, dowiedziałem się z ich strony internetowej, że wypowiedzenie umowy w UPC powinienem wysłać pocztą. W moje okna bębnił ostry, zimowy deszcz, a mi naprawdę, naprawdę nie chciało się wychodzić na zewnątrz.
Druga, obok dokładnego przeczytania umowy, najważniejsza zasada dla konsumenta – umów na czas określony nie można, co do zasady, ot tak, wypowiadać. Chyba że przewiduje to umowa albo ustawa. Umowy na internet, czy inne usługi telekomunikacyjne, często podpisujemy na z góry określony czas – są to więc nomen omen, umowy na czas określony. Po przedterminowym wypowiedzeniu umowy na czas określony może czekać nas obowiązek zapłaty kary umownej zwrotu przyznanej ulgi. Niektórzy operatorzy oferują droższe usługi w zamian za zawarcie umowy na czas nieokreślony, która daje możliwość wypowiedzenia. W moim przypadku, możliwość wypowiedzenia została przewidziana w treści umowy i nie musiałem z tego tytułu nic płacić. Po pół roku, chciałem wypowiedzieć umowę ze względu na przeprowadzkę.
Czy można wypowiedzieć umowę pisemną przez Internet np. e-mailem?
Nie każdą. Był taki moment, że to polski kodeks cywilny nie nadążał za rzeczywistością internetową i nie radził sobie z tym, że „oświadczenia woli” – w tym wypowiedzenie umowy, można także wysyłać e-mailem albo sms-em. To był czas w którym, kodeks cywilny nie przewidywał dokumentowej formy składania oświadczeń woli. Dziś, umowę zawartą w formie pisemnej, mogę wypowiedzieć e-mailem. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy inaczej zostało to uregulowane w treści samej umowy bądź w przepisach odpowiedniej ustawy. Czyli znowu – umowa (zarówno na czas określony, jak i bezterminowa) może przewidywać też formę, w jakiej należy złożyć wypowiedzenie. Zgodnie z art. 77 k.c.:
§ 1. Uzupełnienie lub zmiana umowy wymaga zachowania takiej formy, jaką ustawa lub strony przewidziały w celu jej zawarcia.
§ 2. Jeżeli umowa została zawarta w formie pisemnej, dokumentowej albo elektronicznej, jej rozwiązanie za zgodą obu stron, jak również odstąpienie od niej albo jej wypowiedzenie wymaga zachowania formy dokumentowej, chyba że ustawa lub umowa zastrzega inną formę.
Umową zawarta w formie pisemnej będzie podpisana własnoręcznie. Umowa nie jest wypowiedzana w formie pisemnej, jeżeli oświadczenie o wypowiedzeniu prześlemy w formie skanu albo zdjęcia pisma. Taki przypadek to wspomniana forma dokumentowa.
Ta forma składania oświadczeń wiąże sie z kolei z definicją dokumentu. Dokument zgodnie z treścią kodeksu cywilnego jest „nośnikiem informacji umożliwiającym zapoznanie się z jej treścią”. A więc jest nim e-mail, sms, skan pisma, płyta CD, piosenka nagrana na płycie winylowej albo słowa wykute w skale. Nośnikiem informacji mogłyby być nawet znaki dymne, gdyby nie to, że zgodnie z poglądami doktryny, nośnik informacji musi cechować się trwałością. Dodatkowym wymogiem zachowania formy dokumentowej jest złożenie oświadczenia woli w formie dokumentu w sposób umożliwiający ustalenie osoby składającej oświadczenie.
Wypowiedzenie umowy w UPC, ogólne warunki umowy i FAQ
Moja umowa zawierała zapis, zgodnie z którym wypowiedzenie powinienem złożyć w formie pisemnej. Na stronie Internetowej UPC w dziale FAQ widniał zapis, zgodnie z którym wypowiedzenie powinienem wysłać pocztą. Dyskusyjne jest to, czy zapis w umowie który stanowi, że wypowiedzenie powinienem złożyć pisemnie, oznacza, że wypowiedzenie w innej formie byłoby bezwzględnie nieważne. Z kolei zapisy na stronie internetowej, w tym FAQ, jeżeli UPC nie dostarczyło ich do mnie osobiście, nie są, dla mnie jako konsumenta, wiążące. Można się też zastanawiać, co by było, jakbym wcisnął dokument pracownikowi UPC w jakimś punkcie i uciekł, ale bądźmy poważni.
Kto ma czas, żeby o takie drobne rzeczy toczyć za każdym razem wojny. Postanowiłem, że grzecznie złożę wypowiedzenie umowy tak, jak UPC napisało na swojej stronie internetowej. Za oknem padał śnieg i wiało, a ja nie pamiętałem, gdzie trzymam swoje kalosze. Najgorsze było to, że, jak się okazało, żadnych nie mam. Niestety odkąd mam Internet raczej nie wychodzę na zewnątrz w czasie deszczu. Chyba że w ramach jakichś spazmów po licealnych romansach.
Załatwianie spraw nie-przez-Internet, stało się w dzisiejszych czasach trochę upierdliwe. E-państwo to porażka czy nie, cyfryzacja w naszym kraju postępuje. Odwlekanie wyjścia na pocztę jest trochę jak wyciąganie tych wszystkich rzeczy, które kiedyś wpadły za kanapę. Niby prosta sprawa, żeby je wyciągnąć, ale i tak od miesiąca korzystam z noża, bo jedyne nożyczki leżą właśnie tam. Kierując się tą filozofią, napisałem w sprawie wypowiedzenia umowy na czacie do konsultanta UPC. Od konsultanta usłyszałem to samo, co zapisane jest w FAQ. Że mam się przejść na pocztę. No to głęboki wdech i idę, ale jeszcze chciałem, żeby UPC powiedziało mi to wprost – że nie przyjmiemy Pana rezygnacji mailem. Że może mi zaoferować internet w światłowodzie, godzinami rozmawiać o konfiguracjach dostępnych pakietów TV, ale w sprawie wypowiedzenia proszę kontaktować się z nami epistolograficznie.
Okazało się, że wypowiedzenie umowy w UPC mogę złożyć przez Internet tylko trzeba o to… poprosić
Gdy dopytałem, czy wypowiedzenia umowy na pewno nie mogę wysłać mailem – konsultant odsłonił przede mną tajemnicę. Powiedział, że może mi udostępnić, na 48 godzin, formularz kontaktowy na moim koncie abonenckim, przez który mogę wysłać wypowiedzenie w formie skanu lub zdjęcia. Naprawdę UPC, ja nie wiem, kto wam tam dostarcza Internet, ale gdzieś tam, te nowe technologie nie są, jak się okazuje, znowu takie obce. Skrzętnie skorzystałem z danej możliwości, a na maila dostałem potwierdzenie, że UPC odebrało wypowiedzenie. Chyba naprawdę doszło, bo na następny dzień odebrałem telefon z nową ofertą. W następnych dniach kolejne dwa.
Wypowiedzenie umowy w UPC przez Internet jest wiec możliwe. Warunkiem jest to, że dostawca udostępni Ci taką opcję na twoim koncie UPC. Podobny dramat przeżywał jeden z Internautów, który założył w tej sprawie wątek na forum UPC. Moderator forum, w bardzo miły sposób, poinformował go, że konsultant UPC może udostępnić mu formularz kontaktowy do wysłania wypowiedzenia. Internauta stresował się, że wypowiedzenie, które wysłał pocztą, nie dojdzie na czas i będzie musiał zapłacić za kolejny miesiąc. Moderator, nie tracąc nic z bardzo miłego tonu, poinformował internautę, że zamyka wątek, bo narusza zasady społeczności UPC, a firma, nie utrudnia w żaden sposób składania wypowiedzenia. UPC, nie bądźcie jak Pan moderator z forum. Napiszcie na swojej stronie, że formularz do złożenia wypowiedzenia, można wysłać za pomocą formularza. Inaczej wszyscy będziemy musieli chodzić na pocztę, a nie po to przecież dostarczacie nam Internet.