Jednym z głównych programów partii rządzącej, obok najsłynniejszego już 500+, jest państwowy system wynajmu mieszkań. Zgodnie z przyjętym zwyczajem dodawania znaczka + do każdego pomysłu PiS, również i ten program potocznie określa się mianem Mieszkanie Plus. Znamy projekt rozporządzenia, które reguluje wysokość czynszu za mieszkanie w tym programie.
Wysokość czynszu w ramach programu Mieszkanie plus ma być ustalana każdego roku do 31 marca w drodze rozporządzenia Rady Ministrów. Kwota, jaką lokatorzy będą musieli płacić, będzie uzależniona przede wszystkim od tego, czy najem będzie z opcją dojścia do własności lub bez tej możliwości. Ta druga oczywiście ma być odpowiednio niższa. Dodatkowo wysokość czynszu ma być uzależniana od położenia nieruchomości. Czynsz ma być różny w każdym województwie. Również w miastach wojewódzkich ceny są odpowiednio wyższe.
Mieszkanie plus – wysokość czynszu
Rozporządzenia ma określać maksymalną wysokość czynszu dla jednego metra kwadratowego mieszkania. W największych miastach wysokość czynszu bez opcji dojścia do własności i z tą opcją kształtują się następująco:
- Białystok – 6,80 zł / 9,71 zł
- Toruń i Bydgoszcz: 9,68 zł / 13,82 zł
- Gdańsk: 10,85 zł / 15,50 zł
- Gorzów Wielkopolski i Zielona Góra: 9,16 zł / 13/09 zł
- Katowice: 10,27 zł / 14,68 zł
- Kielce: 9,85 zł / 14,07 zł
- Kraków: 10,89 zł / 15,56 zł
- Lublin: 9,70 zł / 13,86 zł
- Łódź: 9,58 zł / 13,68 zł
- Olsztyn: 9,74 zł / 13,92 zł
- Opole: 9,56 zł / 13,66 zł
- Poznań: 11,35 zł / 16,21 zł
- Rzeszów: 9,42 zł / 13,46 zł
- Szczecin: 9,82 zł / 14,02 zł
- Wrocław: 10,90 zł / 15,57 zł
- Warszawa: 13,43 zł / 19,18 zł
Opcja dojścia do własności przewiduje, że po 30 latach wynajmowania mieszkania, najemca stanie się automatycznie jego właścicielem. Z założenia, program mieszkanie plus miał służyć zwiększeniu mobilności Polaków. Rządzący zmienili jednak zdanie i postanowili ułatwić niektórym kupno własnego mieszkania. Dzięki temu osoby, które zdecydują się płacić czynsz wyższy o około 20%, po 30 latach będą mogli liczyć na własne mieszkanie. Tak przynajmniej zapewniają pomysłodawcy. Opcja dojścia do własności ma zapewniać też niesamowicie duży komfort psychiczny w przypadku wystąpienia sytuacji losowych. Jak możemy przeczytać na stronie programu:
Co ciekawe, decyzja o płaceniu wyższego czynszu na poczet przejęcia lokalu stanowi również dodatkowe zabezpieczenie. Najemca, który z przyczyn losowych utraci źródło dochodów nie będzie musiał przejmować się czynszem. Koszty czynszu zostaną wyrównane z puli odkładanej na wykup. W konsekwencji czas spłaty się wydłuży, jednak w całym stresie związanym z poszukiwaniem pracy odejdzie ten związany z możliwością utraty dachu nad głową.
Mieszkanie plus – wysokość czynszu w województwach
Wysokość czynszu poza największymi miastami jest średnio niższa o 3 złote za każdy metr kwadratowy. Najtańsze mieszkania są przewidziane do wybudowania w województwie podlaskim (6,80 zł / 9,65 zł), świętokrzyskim (10,16 zł / 7,10 zł) oraz lubelskim (10,16 zł / 7,11 zł). Najdroższe oczywiście w województwie mazowieckim ( 12,24 zł / 8,57 zł), pomorskim (12,06 zł / 8,44 zł) i dolnośląskim (11,38 zł / 7,97 zł).
Nie ulega wątpliwości, że ceny oferowane w ramach programu Mieszkanie plus są zdecydowanie niższe od tych, które obowiązują na wolnym rynku. Sam program wzbudza ogromne wątpliwości, również ze względu na przyjęte koszty budowy nieruchomości. Według projektu rozporządzenia, koszt wybudowania budynku w ramach tego programu ma wynieść 2500 zł, a w miastach wojewódzkich 3000 zł. O tym, czy te przewidywania się sprawdzą, przekonamy się w najbliższej przyszłości. Według założeń programu, pierwsze nieruchomości powstaną w 2019 roku.