Być jak Popek. Świadoma skaryfikacja a prawo

Gorące tematy Codzienne Zdrowie Dołącz do dyskusji (9)
Być jak Popek. Świadoma skaryfikacja a prawo

Karol z Kalisza wziął sprawy w swoje ręce i do Popka upodobnił się sam. A czy skaryfikację można zlecić np. zakładowi kosmetycznemu? I czy można ją reklamować?

W znacznej większości przypadków blizny na ciele zyskujemy wbrew swojej woli i raczej staramy się ich pozbyć, niż wyeksponować. Inaczej jednak zrobił Popek, raper znany z grupy Gang Albanii. Dokonał skaryfikacji, wycinając sobie wzór na twarzy, aby uzyskać groźny wygląd. W jego ślady poszedł młody internauta.

Chłopak znany w sieci jako Karol z Kalisza doczekał się wielu wpisów na Facebooku, w większości krytycznych. Co jednak prawo mówi na skaryfikację? Czy można zlecić tego typu zabieg profesjonalnemu zakładowi kosmetycznemu. I czy można zakładać, że gdy efekt nie odpowie oczekiwaniom, dojdzie do finansowego odszkodowania?

Do skaryfikacji można podejść jak do zabiegu artystycznego. Istnieją zakłady, w których takie „zdobienie” jest określane jako tatuaż bliznowy. W ten sposób zamiast klasycznych barwników można na dowolny wzór nacinać, wydrapać lub wypalać skórę. Wtedy grafika powstaje przez utworzenie się tkanki bliznowej.

W związku z powyższym, zakład któremu powierza się wykonanie tego typu zabiegu odpowiada za dzieło podobnie, jak przy wykonywaniu standardowego tatuażu. Ten natomiast da się jak najbardziej reklamować, jeśli efekt nie będzie odpowiadał naszym oczekiwaniom. Sprawę odpowiedzialności za niewłąaściwe wykonanie takiej ustnej umowy wyjaśniał nasz prawnik, Piotr Parjaszewski.

Oczywiście, ciężko tutaj oceniać skalę ewentualnego zadośćuczynienia. W przypadku standardowego tatuażu można go usunąć lub zakryć większym malunkiem, który poprawi końcowy efekt wizualny. W wypadku blizny, w grę wchodzi praktycznie tylko odpowiedzialność finansowa. Ciężko jednak wyobrazić sobie, że ktoś kto pragnie uzyskać wizerunek jak raper Popek liczy na to, że „skara” będzie ładna czy estetyczna.

Jeżeli „poszkodowany” w wyniku nieudanego zabiegu sam zgodził się na skaryfikację, sąd z pewnością nie potraktuje go jak osoby, która wbrew swojej woli została oszpecona, na przykład w wyniku napaści. W tym drugim przypadku, w grę wchodzi wiele czynników, takich jak cierpienia psychiczne, miejsce i rozmiar dokonanych obrażeń, a także późniejsze konsekwencje – na przykład trudności w pracy zawodowej polegającej na kontaktach z ludźmi. Osoby, które poddają się zabiegowi z własnej woli, muszą mieć świadomość ewentualnych skutków takiego działania.

Czy moda na skaryfikację rozprzestrzeni się? Jeśli pojawią się dalsi naśladowcy Popka, może pojawić się także tatuowanie gałek ocznych – tu również ciężko o poprawienie źle wykonanego dzieła. Chociaż zabiegi kosmetyczne opierają się zwykle na umowie ustnej, przy wykonywaniu nieodwracalnego dzieła warto jednak spisać wszelkie ustalenia. Pomoże to w rozwiązywaniu niektórych konfliktów.

Przykładowo, w Stanach Zjednoczonych tatuażysta toczył spór z klientem, który rzekomo poprosił o wykonanie napisu na karku, jednak tekst zapisał z błędem ortograficznym. Dopiero sąd miał orzec, kto dopuścił się literówki – klient, czy artysta.

Problemy z prawem przy egzekwowaniu umów, potrzebujesz pomocy prawnika? Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.

Fot. tytułowa: shutterstock.com