Chcą stworzyć przeglądarkę, która będzie nas śledzić na każdym kroku. Wszystko w imię lepiej dopasowanych reklam
Dane, dane, wszędzie potrzebne są dane. Bez nich postęp technologiczny dawno stanąłby w miejscu. Przesadą nie będzie nazwanie danych ropą naftową XXI wieku. Nic dziwnego, że giganci technologiczni cały czas głowią się, jak najefektywniej zbierać od nas dane – niestety często bez naszej wiedzy. Twórcy Perplexity, internetowej wyszukiwarki bazowanej na modelu językowym, chcą pójść o krok dalej.
Artykuł / 29.04.2025