Saturn też nie dla idiotów. Sklepy popularnej sieci zmienią nazwę na MediaMarkt. Nareszcie

Technologie Zakupy Dołącz do dyskusji (303)
Saturn też nie dla idiotów. Sklepy popularnej sieci zmienią nazwę na MediaMarkt. Nareszcie

Saturn zostaje wchłonięty przez MediaMarkt, co z prawnego punktu widzenia jest wydarzeniem o wiele mniejszej rangi, niż niedawne przejęcie Netii przez Cyfrowy Polsat.

Wszystko dlatego, że oba markety z technologiami od zawsze mają tego samego właściciela, przez co zbędna była procedura badania połączenia np. przez UOKiK. MediaMarkt i Saturn należą do niemieckiego kolosa hipermarketowego, aktywnie działającego w całej Eurazji – firmy Metro AG. Fani zakupów mogą kojarzyć ich również z sieci Makro albo Real.

Fakt, iż MediaMarkt i Saturn to tak naprawdę ta sama firma, był – określę to nieco na wyrost – tajemnicą poliszynela na polskim rynku marketów. Przez lata snuto domysły skąd taki pomysł na rozdzielenie identyfikacji i marek dwóch niemal identycznych sklepów. Pojawiały się nawet marketingowe teorie, że każdy klient potrzebuje przynajmniej dwóch sklepów z danej branży – tego, do którego lubi chodzić i tego, który lubi omijać szerokim łukiem. Metro AG pluralizując swoje marki mogło wypełniać te potrzeby.

MediaMarkt wchłania Saturna

Jak – mimo wszystko – niedorzeczna jest ta teoria, świadczy dzisiejszy komunikat firmy, która ogłosiła, że do końca tego roku połączy wszystkie swoje sklepy z technologiami, a konkretnie na zasadzie takiej, że wszystkie Saturny przefarbują się na czerwone barwy MediaMarkt. Czemu w tę stronę?

Ta decyzja wydaje się na wskroś logiczna. Po pierwsze – MediaMarkt jest marką lepiej rozpoznawalną przez miłośników zakupów i technologii. Dzieje się tak między innymi za sprawą tego, że sklep obecny jest w Polsce ponad 20 lat, a Saturn pojawił się nad Wisłą zdecydowanie później. Po drugie – MediaMarkt jest marką dominującą w tej grupie biznesowej i ma aż 63 placówki stacjonarne (dla porównania Saturn ma ich zaledwie 22). Również internetowy sklep MediaMarkt jest blisko dwukrotnie większy od Saturna.

MediaMarkt i Saturn nareszcie razem

Wydaje się, że klienci mogą zyskać na takim rozwiązaniu ze względu na połączenie rozmaitych promocji, programów lojalnościowych, opcji dowozu czy sieci dystrybucji. Z racji jednego podmiotu właścicielskiego trudno bowiem mówić, że do tej pory pomiędzy markami trwała jakaś agresywna rywalizacja cenowa.