- Home -
- Finanse -
- Premier w szoku, że składy nie chcą sprzedawać węgla po "rządowej" cenie. Pomóc ma Jacek Sasin
Rządowa cena węgla wynosi maksymalnie 996,60 zł za tonę. Kłopot w tym, że składy... po prostu nie chcą za tyle węgla sprzedawać. Premier Mateusz Morawiecki jest tym wyraźnie zaskoczony i wzywa Jacka Sasina na pomoc.

Niedawno prezydent podpisał ustawę o "maksymalnej cenie węgla", która została ustalona na 996,60 zł za tonę. Sprzedawcy mieli dostawać rekompensaty od rządu za sprzedaż po kosztach.
Jak idzie z tą maksymalną ceną? Premier musiał skonfrontować się z rzeczywistością w Szczecinku. Jeden z mieszkańców powiedział, że w powiecie są trzy składy węgla. Czynny obecnie jest jeden, a ten sprzedaje ekogroszek za... 2,9 tys. zł za tonę.
Co na to Mateusz Morawiecki? "Tego typu problemy z innych części kraju też do mnie docierają, że w składach węgla nie ma tej woli współpracy, jaką zakładaliśmy na początku" - mówił premier.
"Rzeczywiście jest problem na styku naszej próby zbudowania systemu, który doprowadzi do tego, że będzie można kupić węgiel po tej ustalonej cenie, a wolnym rynkiem, rynkiem składów węgla, które musiałyby w odpowiedni sposób zareagować".
Rządowa cena węgla nie wypaliła. Co dalej?
Słowa Morawieckiego to dość niespotykane przyznanie się do kompletnej porażki. Premier mówi wprost, że jego pomysł zupełnie nie wypalił. Z jednej strony - to fatalna informacja dla nas wszystkich, jak i dla samego Morawieckiego. Z drugiej strony, trzeba też docenić szczerość, a ona, jakby to ująć, nie jest znakiem firmowym tego polityka.
Premier już jednak zapowiada korektę swojej polityki węglowej. Jak przekazuje rzecznik rządu Piotr Müller, odbędzie się specjalna "odprawa" premiera z wicepremierem i szefem resortu aktywów Jackiem Sasinem oraz szefową resortu klimatu Anną Moskwą. Mają się pojawić też przedstawiciele kluczowych spółek skarbu państwa zajmujących się sprzedażą węgla.
"Naszym celem jest zapewnienie właściwej dostępności i ceny" - przekazał Piotr Müller.
Trudno powiedzieć, jakie tym razem pojawią się pomysły na "zhakowanie" wolnego rynku. Są one prawdopodobnie skazane na porażkę - no chyba że panie i panowie wymyślą coś godnego ekonomicznego Nobla. Czego oczywiście życzymy i sobie, i premierowi Morawieckiemu, i wicepremierowi Sasinowi.
zobacz więcej:
01.07.2025 21:10, Mariusz Lewandowski
01.07.2025 15:55, Justyna Bieniek
01.07.2025 15:13, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:47, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:00, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 11:38, Mateusz Krakowski
01.07.2025 10:47, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:58, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
01.07.2025 8:37, Rafał Chabasiński
01.07.2025 7:52, Aleksandra Smusz
01.07.2025 6:56, Rafał Chabasiński
30.06.2025 20:19, Rafał Chabasiński
30.06.2025 16:17, Rafał Chabasiński
30.06.2025 15:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 13:30, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 12:55, Mateusz Krakowski
30.06.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 10:57, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 10:51, Rafał Chabasiński
30.06.2025 10:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 9:17, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 8:30, Rafał Chabasiński
30.06.2025 8:07, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 7:02, Aleksandra Smusz